{module do-reklamy-intertekst|none}
– Wiele osób sądzi, że trzeba głosować na nazwiska u góry listy, bo tylko oni mają szansę. A to nieprawda, bo liczyć się będzie ilość głosów na danego kandydata. Głosujmy więc na aktywnych ludzi – zachęcają Joanna Gierszewska i Piotr Fikus, kandydaci PJN.
– Kampania wyborcza dobiega końca i jedno co można o niej powiedzieć, to to, że jest niemerytoryczna, a największe partie, czyli PiS i PO nie prezentują swoich programów, chociaż wyborcy na to czekają. Największe partie tylko starają się maksymalnie grać emocjami – mówił podczas konferencji prasowej w Kartuzach Piotr Fikus, kandydat do Sejmu z listy PJN.
Kandydaci PJN podkreślali, że wśród wyborców wciąż pokutują błędne przekonania, że szansę na dostanie się do Sejmu lub Senatu mają wyłącznie kandydaci z najwyższych miejsc na listach.
– Staramy się być aktywni, rozmawiać, spotykać z wyborcami, ponieważ naszego ugrupowania nie stać na kampanie jakie prowadzą największe partie. Często słyszymy, że ludzie nie wierzą, że do Sejmu może wejść ktoś z dalszego miejsca na liście – mówiła Joanna Gierszewska, kandydatka PJN do Senatu. – A tymczasem to nieprawda! Warto o tym mówić, bo ludzie podkreślają, że podoba im się taki, czy inny kandydat, ale nie wierzą, że ma szansę na wejście do parlamentu, bo nie jest „jedynką”, „dwójką”, czy „trójką” na liście. A przecież nie decyduje kolejność na liście, ale ilość głosów i o tym należy pamiętać.
Kandydaci PJN sporo mówili o programie swojej partii. Podkreślali, że ugrupowanie kładzie nacisk na politykę prorodzinną, czy ułatwienia dla młodych przedsiębiorców.
– Należy uprościć procedury przyznawania wsparcia rodzinom i przede wszystkim pozwolić im decydować na co przeznaczą środki – mówili kandydaci PJN. – Proponujemy też wprowadzenie świadczenia w wysokości 400 zł na dziecko do czasu ukończenia przez nie edukacji. Nie jest to wiele, ale taka suma mogłaby stanowić pomoc dla wielu rodzin i nie stanowiłaby znaczącego obciążenia dla budżetu państwa. Jeżeli przy tym ograniczyłoby się liczbę urzędników, którzy zajmują się przyznawaniem różnego rodzaju świadczeń, to już mielibyśmy konkretne pieniądze dla rodzin. Naszą propozycją jest też wprowadzenie trzymiesięcznego zwolnienia z ZUS dla osób, które uruchamiają własną działalność gospodarczą.
Piotr Fikus podkreśla, że jako poseł chciałby się skupić na kwestii budowy infrastruktury drogowej na Pomorzu, natomiast Joanna Gierszewska deklaruje chęć działania na rzecz poprawy systemu prawnego, którego luki w dużej mierze uderzają w konsumentów.
– Zachęcamy przede wszystkim do udziału w niedzielnych wyborach i głosowania na ludzi, nie na partie polityczne – mówił Piotr Fikus.
– Po rozmowach z ludźmi widzę, że jest w nas dużo optymizmu, szkoda byłoby tego nie wykorzystać – stwierdziła Joanna Gierszewska.
źródło: expresskaszubski.pl{module do-reklamy-intertekst-2|none}{module reklama-artykul-n|none}
