Żukowski oddział Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego wystąpił do burmistrza gminy Żukowo z prośbą o przywrócenie na maszt przed urzędem kaszubskiej flagi, która niedawno zniknęła. – Dla mnie to zupełnie niezrozumiałe, bo kaszubska flaga wisiała tam zawsze razem z flagą polską i nikomu to nie przeszkadzało – mówi Wojciech Kankowski, radny gminy Żukowo.
Radnych gminy Żukowo oraz działaczy żukowskiego oddziału Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego zaniepokoiło zniknięcie kaszubskiej flagi z masztu przed urzędem gminy. Radny Witold Szmidtke zwrócił na to uwagę na sesji, ale kiedy mimo to flaga nie wróciła na maszt, głos w tej sprawie zdecydował się zabrać oddział Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego.
– Zarząd ZK-P w Żukowie podjął uchwałę w tej sprawie i wystąpił do burmistrza oraz przewodniczącego Rady Miejskiej z prośbą o przywrócenie kaszubskiej flagi na maszt przed urzędem – mówi Wojciech Kankowski, radny gminy Żukowo. – Myślę, że jedyną słuszną odpowiedzią byłoby po prostu zawieszenie flagi tam, gdzie jej miejsce i nie będzie tematu.
Wyjaśnień domaga się też radny Witold Szmidtke.
– Składałem interpelacje na sesji, ale w zasadzie nie uzyskałem żadnej konkretnej odpowiedzi – mówi. – Pan burmistrz stwierdził, że polska flaga będzie wisiała na maszcie, dla kaszubskiej być nie musi. Zapytałem, czy są jakieś przeciwwskazania, to powiedział, że nie ma i to wszystko. Więc nie bardzo rozumiem o co chodzi. Złożyłem pisemnie zapytanie w tej sprawie i będę oczekiwał konkretnej odpowiedzi. Pan burmistrz został wybrany także głosami Kaszubów, więc dlaczego przed urzędem miałoby nie być naszej flagi, skoro przecież utożsamiamy się z regionalną kulturą i chcemy ją propagować. Przypuszczam, że w innych gminach nikomu nie przyszłoby do głowy zdejmować kaszubskiej flagi. Czarno-żółte flagi wiszą w Kartuzach, na budynku starostwa znajduje się nazwa urzędu po kaszubsku, więc dlaczego u nas nie miałoby być flagi?
Z Jerzym Żurawiczem, burmistrzem gminy Żukowo nie udało nam się dotąd skontaktować. Jego zastępca, Zdzisław Szczęsny nie chciał natomiast szczegółowo komentować tej sprawy.
– Mogę jedynie powtórzyć to, co pan burmistrz powiedział na sesji, a mianowicie, że nie ma potrzeby, by flaga wisiała tam cały czas i że będzie wywieszana przy różnego rodzaju okazjach i świętach – powiedział Zdzisław Szczęsny.
Radny Wojciech Kankowski podkreśla jednak, że nic nie stoi na przeszkodzie, by kaszubska flaga wisiała na masztach obok polskiej i unijnej.
– Kaszubska flaga wisiała tam od lat i nikomu to nie przeszkadzało, więc nie rozumiem jaka zmiana zaszła, że teraz kaszubska flaga nie może wrócić na swoje miejsce – mówi Kankowski. – Są maszty, więc to moim zdaniem oczywiste, że powinna tam wisieć flaga narodowa, ale nic nie stoi przecież na przeszkodzie, by pojawiła się i kaszubska, bo zasady heraldyczne dokładnie określają, w którym miejscu jaka flaga powinna wisieć. Nie powinniśmy się wstydzić kaszubskich symboli, więc będziemy powtarzać prośby o ponowne zawieszenie kaszubskiej flagi przed urzędem.
źródło:expresskaszubski.pl