{module do-reklamy-intertekst|none}
Na naszą skrzynkę e-mail otrzymaliśmy list od Tomasza Fopke dotyczący poszukiwań śladów przodków przez Panią Jolę Sachgau z Kanady.
– Szukam śladów moich przodków – mówi Jola Sachgau z kanadyjskiej Ottawy, która wraz z córką Carolin przyjechała do Chwaszczyna. – Byłam już u księdza proboszcza, pytałam w gminie. Powoli zbieram informacje. Chcę napisać książkę o historii Chwaszczyna, o dawniejszych jego mieszkańcach, o Kaszubach.
– Czuję się Kaszubką– deklaruje. Pewnie dlatego o pomoc zwróciła się do Zrzeszenia Kaszubsko – Pomorskiego w Chwaszczynie.
– Otrzymałem maila za pośrednictwem www.chwaszczyno com od pani, która bada historię swojej rodziny – potwierdza Tomasz Fopke, prezes oddziału ZK-P w Chwaszczynie. – Jej babcia, Gertruda Szymanska z domu Brillowski i rodzice babci: Suzanna Brillowski z d. Ruschkowski oraz Anton Brillowski pochodzą z Chwaszczyna. – Puściliśmy klëka (wiadomość) do ludzi. Wciąż czekamy na informacje i także tą drogą chcemy dotrzeć do źródeł, osób, które naprowadziłyby naszego gościa z Kanady na dobry trop – kontynuuje.
– Spotkaliśmy się dzisiaj (9 sierpnia). Odwiedziliśmy cmentarz, zrobiliśmy kilka fotografii najstarszych domów w centrum Chwaszczyna, w tym kościoła, gdzie w 1893 roku pradziadkowie Joli brali ślub – dodaje.
– W tym budynku była szkoła, gdzie uczyła się moja babcia – pokazuje Caroline pani Sachgau, stojąc pod chwaszczyńskim przedszkolem przy Wiejskiej. Tutaj być może była piekarnia, w której terminował mój dziadek Władysław (ur. w 1904r. w Częstkowie). To tu poznał babcię Gertrudę – zapewnia Kaszubka zza oceanu wskazując stary budynek z czerwonej cegły idąc od ronda w stronę poczty.
Od prezesa chwaszczyńskiego zrzeszenia otrzymały na pamiątkę płytę z kaszubskimi pieśniami oraz tomiki wierszy religijnych i… erotyków po kaszubsku…
– Za oceanem kultura kaszubska jest żywo odbierana. Bardzo mile wspominany jest wejherowski nauczyciel kaszubskiego Karol Rhode, który niedawno przebywał w Kanadzie ucząc języka i kultury potomków pomorskich osadników – zapewnia mama Carolin.
Carolin, niedługo studentka, pytana o znajomość kaszubskiego odpowiada z uśmiechem, że zna tylko dwa słowa: „Z widu!” (Zasłaniasz mi!)…
– Panie będą tutaj do 19 sierpnia. Jeśli ktoś zechciałby pomóc w tej sprawie proszę o kontakt: fopke@wp.pl – dodaje Tomasz Fopke.
ZK-P Chwaszczyno
Na zdjęciu archiwalnym oznaczono: babcię Gertrudę, jej męża Władysława i pradziadka Antona. Zdjęcie prawdopodobnie wykonano w Chwaszczynie, przed rokiem 1939.
Zdjęcia współczesne: T. Fopke
{module do-reklamy-intertekst-2|none}{module reklama-artykul-n|none}