„WCIĄŻ MAM POCZUCIE NIESPEŁNIENIA I SPORO PLANÓW…” – rozmawiamy z rozśpiewaną chwaszczynianką Joanną Sakr

Przedstawiamy Państwu wywiad z Joanną Sakr, której ogromną pasją jest muzyka. Chwaszczynianka spełnia swoje marzenia, próbując swoich sił właśnie w tej branży. Zachęcamy do przeczytania rozmowy z Joanną Sakr o muzyce, pierwszych występach na ekranie i realizowaniu planów.

Karol Krefta: Pamiętam, jak usłyszałem Cię po raz pierwszy na Festynie Rodzinnym z okazji Dnia Dziecka przy szkole w Chwaszczynie. Pomyślałem wtedy: „ma ładny głos, świetne nagłośnienie, skądś ją znam”. Okazało się, że przez kilka lat byliśmy sąsiadami…

Joanna Sakr: To prawda. Choć oboje się osobiście nie znaliśmy, to jednak o każdym z nas coś słyszeliśmy. A okazało się, że mieszkaliśmy na jednym osiedlu.

joanna sakr wywiad 1

fot. Festyn Rodzinny z okazji Dnia Dziecka przy szkole w Chwaszczynie, 2016

Z czym kojarzy Ci się muzyka?
Oj, to bardzo obszerna dziedzina, która przenikała i przenika mnie od dzieciństwa. Mój tato jest multiinstrumentalistą i odkąd pamiętam, grał ze swoimi braćmi w zespole muzycznym. Z czasem do bandu dołączył mój brat grający na klawiszach, a na końcu mnie wciągnęli.

Zatem talent odziedziczony.
Z pewnością coś pozostało w genach. Rodzina mojego taty jest bardzo muzykalna. Moja śp. babcia nazywała się Bach i pochodziła z Niemiec. Być może moim dalekim krewnym jest sam Jan Sebastian?

Tego nie można wykluczyć. Świat jest mały.
Po 8 latach aktywności muzycznej zawiesiłam swoją działalność, skupiając się wyłącznie na rodzinie.

Ale…
… ale po kilkuletniej przerwie zdecydowałam się znowu połączyć to bardzo – jak dla mnie – przyjemne z pożytecznym.

To była bardzo dobra decyzja. Dzięki temu umilałaś nam czas podczas Festynu Rodzinnego i Dożynek Parafialnych – Festynu Kaszubskiego w Chwaszczynie.
To był czas, kiedy usłyszałam wiele ciepłych słów nt. moich występów. Otucha i otrzymane wsparcie dodały mi odwagi w podjęciu decyzji, której wcześniej bałam się podjąć.

joanna sakr wywiad 2

fot. Dożynki Parafialne – VII Festyn Kaszubski w Chwaszczynie, 2016 / zdj. Michał Witt

Muzyczny talent show?
Tak. Od dłuższego czasu oglądałam program „Disco Star” na kanale POLO TV. Obserwowałam zmagania uczestników i pomyślałam: „Dlaczego nie ja? Każdy może spróbować. Najwyżej mnie nie przyjmą”.

Marzenia się jednak ziściły.
Wzięłam udział w pre-castingu w Poznaniu. Udało się przejść do kolejnego etapu. Ostatecznie zakończyłam udział na półfinale.

Kulisy programu Disco Star na kanale Polo TV, w którym Joanna Sakr opowiada o sobie i decyzji wzięcia udziału w programie

To ogromny sukces. Jesteś kolejną chwaszczynianką, która wystąpiła przed kamerami w programie muzycznym. Na pewno wiele osób oglądało Twoje zmagania.
Choć decyzja o udziale w Disco Star była dość spontaniczna, to jednak przeżyłam niezapomnianą przygodę, dostałam dobrą lekcję, a przede wszystkim nabrałam doświadczenia. Udział w tym programie nie tylko dodał mi ochoty oraz zmobilizował do jeszcze intensywniejszej pracy, ale uświadomił też, że droga po „trofeum” nie jest tak prosta i przyjemna, jak to widać z perspektywy widza. Jest to pewnego rodzaju egzamin z umiejętności radzenia sobie ze stresem i bycia odpornym na wszelkie przeciwności. Aby zacząć marzyć o występach w „blasku jupiterów” i sławie scenicznej, musisz najpierw posiąść te cechy.

3 odcinek Disco Star 2017 – występ Joanny Sakr od 1:02:40

Mówisz o jeszcze intensywniejszej pracy, wróciłaś do śpiewania. Masz jakieś dalsze plany? Gdzie będziemy mogli Cię znowu usłyszeć?
Do tej chwili występuję solo, ćwiczę różnoraki repertuar, nie tylko discopolowy, aby być gotową na różne wyzwania i propozycje. Jestem jednak na ostatniej prostej w tworzeniu własnego, kilkuosobowego zespołu muzycznego z tzw. „nutką folkloru”, obsługującego różnego rodzaju imprezy okolicznościowe.

Czyli świat jeszcze usłyszy o Joannie Sakr?
Oczywiście, właśnie się rozpędzam. Ponadto nagrywam covery znanych artystów, a od niedawna również i własne piosenki, które mam nadzieję zaprezentować Państwu już tego lata na regionalnych festynach.

Promując siebie, chcąc nie chcąc, promujesz także Chwaszczyno i nasz region.
Jestem dumna i szczęśliwa, że mieszkam w Chwaszczynie. Do zajawki mojego występu w POLO TV wraz z wokalistkami z chwaszczyńskiego Koła Gospodyń Wiejskich i rodzimymi kaszubskimi muzykami, w regionalnych strojach zaprezentowaliśmy najpopularniejsze kaszubskie utwory: „Kaszëbsczé jezora” i „Tu je nasza Zemia”.

joanna sakr wywiad 2017 5

fot. Występ z wokalistkami z Koła Gospodyń Wiejskich w Chwaszczynie / zdj. Dorota Zdanowska

Wspomniałaś, że dobrze Ci tutaj, w Chwaszczynie, na Kaszubach.
W swoim, jeszcze dość krótkim życiu, mieszkałam w różnych miejscach, w tym za granicą. Ostatecznie z mężem osiedliliśmy się w Chwaszczynie. Wszystkim znajomym zawsze tłumaczę, że nie mieszkam na wsi, tylko na przedmieściach Gdańska. Tak się tutaj czuję.

joanna sakr wywiad 2017 2

fot. Joanna Sakr śpiewa na gali zakończenia Chwaszczyńskiej ’10 – prologu Kaszuby Biegają / zdj. Michał Witt

Czyli Chwaszczyno to takie quasi-miasto?
Może nie do końca, bo jednak w Chwaszczynie prawie wszyscy się znają. Jest tutaj taka trochę rodzinna atmosfera. W Gdańsku tego nie ma. Mieszkam już 12 lat w Chwaszczynie, bardzo polubiłam to miejsce i pewnie już tutaj pozostanę. Poza tym, poznałam tu wiele wspaniałych, kreatywnych i zdolnych osób, z którymi miałam szczęście się zaprzyjaźnić, a nawet współpracować. Właśnie tutaj przekonałam się o prawdziwości słów, iż „wspólnie możemy więcej”, czy też „w jedności tkwi siła”.

W Chwaszczynie, można powiedzieć, jesteś gwiazdą. Stałaś się bardziej rozpoznawalna?
Gwiazda to zdecydowanie za duże słowo. Jednak w dobie wszechobecnego internetu i cyfryzacji nie da się być niezauważalnym, zwłaszcza, że występowałam w telewizji. Ludzie tutaj są bardzo mili. Jeszcze przed występem w Disco Star wiele osób mi się kłaniało, a ja ich w ogóle nie znałam. Po emisji moich wyczynów w POLO TV grono znajomych znacznie się powiększyło.

Próbka talentu muzycznego Joanny Sakr w utworze 'Ludowy Mix’. Subskrypcja kanału na YT: Asia Sakr

„Muzyczne geny” Twojego taty przeszły na Ciebie i Twojego brata. Twoje dzieci też odziedziczą talent muzyczny?
To pytanie również sobie stawiam. Mam dwójkę wspaniałych synów. Liczę na to, że choć jeden z nich rozwinie się muzycznie i wspomoże mamę na scenie.

No właśnie. Tak na koniec wracając do sceny. Często muzykom towarzyszą jakieś niespodziewane sytuacje, z których muszą jakoś wybrnąć. Zdarzyło Ci się coś takiego?
Szczerze powiedziawszy, nie pamiętam. Jest jednak jedna rzecz, która utkwiła mi w pamięci „kariery scenicznej”. W latach dziewięćdziesiątych miałam przyjemność zagrać z zespołem na urodzinach ówczesnego prezydenta RP Lecha Wałęsy. Wykonywaliśmy tam m.in. utwór „Niech żyje wolność i swoboda” grupy Boys, notabene jednego z moich ulubionych wykonawców, tzw. klasycznej muzyki disco polo. Pamiętam, że kiedy dowiedział się o tym lider Boysów Marcin Miller, zażądał tantiemów za to wykonanie. W Disco Star, gdzie jest prowadzącym, wszystko sobie wyjaśniliśmy.

joanna sakr wywiad 2017 3

fot. Zdjęcie z Marcinem Millerem, liderem zespołu BOYS i prowadzącym program Disco Star na kanale Polo TV / zdj. ze zbiorów Joanny Sakr

W imieniu redakcji Chwaszczyno.pl bardzo dziękuję za rozmowę i życzę wielu sukcesów w spełnianiu marzeń.
Ja również dziękuję za zaproszenie. Mam nadzieję, że niedługo będę mogła się ponownie zaprezentować w naszym regionie. Moim marzeniem jest czerpanie satysfakcji z mniejszych i większych występów wokalnych, jednak bez gwiazdorskich ambicji. Wciąż mam uczucie niespełnienia i sporo planów, a życie, jak pokazał mój udział w programie muzycznym, jest nieprzewidywalne.

 

fot. tytułowa: Dorota Zdanowska

 

Zachęcamy do przeczytania całego nowego numeru bezpłatnej gazetki Chwaszczyno.pl – 2(24)/2017

24 gazeta chwaszczyno pl 05 2017

 

fot. na stronie tytułowej bezpłatnej gazetki Chwaszczyno.pl: Dorota Zdanowska

 

Skomentuj

Użytkownicy serwisu publikują swoje komentarze wyłącznie na własną odpowiedzialność. Portal Chwaszczyno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść umieszczoną na łamach serwisu przez użytkowników. Drogi czytelniku szanuj innych opinie. Bądź odpowiedzialny za własne słowa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.