Stary-nowy klub – KS Chwaszczyno. Rozmowa z nowym prezesem chwaszczyńskiej drużyny

Po wycofaniu KS Chwaszczyno z rozgrywek III ligi klub rozpocznie rozgrywki od najniższej klasy rozgrywkowej – B klasy. O kulisach tej decyzji pisaliśmy obszernie w artykule „KS Chwaszczyno już nie zagra w III lidze. Czy to koniec klubu?”. Po zawiązaniu nowych struktur rozmawialiśmy z Januszem Płockim – nowym prezesem klubu. Jakie plany poczyni stary-nowy zespół?

Karol Krefta: Klub ponownie powierzył Ci ważne zadanie. Na nowo podejmiesz poprzednie obowiązki.

Janusz Płocki: Chciałbym wszystkim podziękować za dotychczasowe wsparcie i zaufanie, które będzie potrzebne w budowaniu nowych struktur.

Na stanowisku prezesa zastąpisz Pana Romana Waldera, dzięki któremu KS Chwaszczyno osiągnęło tak znaczący sukces w tak krótkiej historii. Czy czujesz presję tego stanowiska?
Zawsze, tak jak przed każdym nowym celem, człowiek czuje lekki dreszcz. Są chwile zwątpienia, ale uważam, że dzięki dobrej współpracy wielu ludzi i instytucji będziemy osiągać dobre wyniki. Pan Roman Walder w KS Chwaszczyno wykonał ogromną pracę i klub na zawsze będzie mu wdzięczny za to, że zbudował takie podwaliny do gry w piłkę w tak małej i dla niektórych nic nieznaczącej miejscowości. Jego wsparcie było nieocenione. Do Pana Romana nie mamy żadnych pretensji, szanujemy jego decyzję. Na zawsze pozostanie przyjacielem naszego klubu.

ks chwaszczyno mecz

KS Chwaszczyno przed jednym z meczy / fot. ks.chwaszczyno.pl

Pan Roman Walder poświęcił dla klubu mnóstwo sił, ale i nakładów finansowych, bez których klub by nie istniał.
To prawda. Z jego hojności i dobrego serca nadal będziemy korzystać, bowiem Pan Roman nie zostawił klubu bez niczego. Obiecał nam, że nadal będzie utrzymywał płytę boiska, która jest jedną z najładniejszych w powiecie. Jest to ogromny ukłon w stronę KS Chwaszczyno, za który jesteśmy bardzo wdzięczni.

Jakie są Wasze pierwsze cele? Piłkarze powiedzą: wygrywać i jeszcze raz wygrywać. A przedstawiciele klubu?
Motywacja do gry jest bardzo ważna, bo za nią idą kolejne zwycięstwa i oczywiście awanse. To, na czym chcemy się skupić, to szkolenie we współzawodnictwie dzieci i młodzieży, zwłaszcza z Chwaszczyna, Tuchomia i okolic. Chcielibyśmy rozwinąć szkółkę piłkarską z prawdziwego zdarzenia, we współpracy z sąsiednimi miejscowościami, zwłaszcza Tuchomiem. Kiedy zagwarantujemy rozwój dzieci i młodzieży, będziemy mogli ich dopuścić do rozgrywek i uzupełnić seniorską kadrę. Oprócz treningów ważnym elementem będą liczne turnieje, obozy szkoleniowe.

ks chwaszczyno pamiatkowe zdjecie

Pamiątkowe, ostatnie zdjęcie zawodników (nie wszystkich) grających w III lidze / fot. KS Chwaszczyno, FB

Kadra KS Chwaszczyno jest cały czas otwarta?
Oczywiście. Prowadzimy treningi 2-3 razy w tygodniu pod okiem doświadczonego trenera, kiedyś zawodnika KS-u. Na zajęcia przychodzi 20-28 osób, głównie z Chwaszczyna, Tuchomia i okolic. Sezon „B klasy” zaczyna się pod koniec sierpnia, my zaczniemy rozgrywki w pierwszy weekend września. Każdy ma szansę zagrać. Nie ukrywam, że chcielibyśmy jak najszybciej opuścić zaplecze rozgrywek, bo wyższa klasa zagwarantuje dalszy rozwój.

Wrócimy do czasów, kiedy KS Chwaszczyno zasilali zawodnicy głównie z Chwaszczyna i okolic.
Tak było na początku, tak jest i teraz. Mam nadzieję, że w związku z tą prawidłowością w aktywność klubu zaangażują się także mieszkańcy. Przez aktywność rozumiem obecność mieszkańców na meczach KS Chwaszczyno. Na boisku pojawią się znane nam twarze z Chwaszczyna i okolic, zatem powinno to zachęcić mieszkańców do przychodzenia na mecze i do gorącego dopingu. O to samo proszę kadrę młodzików – przyjdźcie na mecze, najlepiej z rodzicami i obserwujcie poczynania starszych kolegów, bo w niedługim czasie będziecie wraz z nimi rywalizować o najwyższe cele.

Bez zewnętrznych nakładów finansowych klubu nie da się utrzymać. Czy macie jakiś pomysł na zapewnienie sobie stabilności?
Pan Roman Walder był praktycznie jedynym darczyńcą KS Chwaszczyno i to w głównej mierze przez niego i jego firmę klub był sponsorowany. Chcemy na nowo zbudować kadrę, z której całe Chwaszczyno będzie dumne. Wszystko to wiąże się z kosztami. Szczególnie zależy nam na szkoleniu dzieci i młodzieży i to na nich chcemy kłaść największe nakłady. Najpierw jednak musimy pozałatwiać wszystkie dokumenty, uzyskać odpowiednie licencje, przejść weryfikację i zarejestrować zawodników. Po rozpoczęciu rozgrywek zaczniemy prowadzić rozmowy i spotkania w celu zachęcenia firm i osób prywatnych do wsparcia naszego klubu. W tym celu zostaną przygotowane pakiety sponsorskie w celu ułatwienia współpracy podmiotów z klubem.

ks chwaszczyno baner

Baner chwaszczyńskiego klubu wiszący na płocie na stadionie przy ul. Węglowej / fot. KS Chwaszczyno, FB

W imieniu redakcji Chwaszczyno.pl i mieszkańców Chwaszczyna i okolic życzymy powodzenia i pierwszych zwycięstw!
Pozwolę sobie jeszcze na koniec na kilka słów wyjaśnień. W związku z całym zamieszaniem wokół odejścia sponsora i Prezesa Pana Romana Waldera z naszego klubu, pragnę prosić wszystkich o uszanowanie tej trudnej, również dla Pana Waldera, decyzji. Chcąc ją uszanować, chciałbym w imieniu własnym oraz obecnych władz klubu oraz wielu zawodników, którzy mieli tę przyjemność grać w tym klubie, kiedy za sterem stał Pan Roman, bardzo gorąco mu podziękować. Podziękować za wieloletnią pomoc finansową oraz jego ogromny trud i wysiłek włożony w rozwój naszego klubu. To Pan Roman tchnął w chwaszczyńską drużynę ducha, dzięki czemu świętowaliśmy w czasie 14-stu lat istnienia klubu ogromne sukcesy w pomorskiej piłce. Przez ten cały okres byliśmy klubem rozwijającym się, ale też i mocno zauważalnym w piłkarskim towarzystwie. Pamiętając wszystkie zasługi oraz naszą współpracę na przestrzeni 14-stu lat, które minęły tak szybko, pragnę zaznaczyć, iż Pan Roman Walder zawsze pozostanie wielkim przyjacielem naszego klubu. Mając ogromną nadzieję, że droga Pana Waldera z naszym klubem jeszcze się skrzyżuje, mówimy sobie: „Do zobaczenia”.

Skomentuj

Użytkownicy serwisu publikują swoje komentarze wyłącznie na własną odpowiedzialność. Portal Chwaszczyno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść umieszczoną na łamach serwisu przez użytkowników. Drogi czytelniku szanuj innych opinie. Bądź odpowiedzialny za własne słowa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.