W ostatnią niedzielę 29 stycznia podczas mszy świętej o godzinie 9 po raz pierwszy w nowym kościele grał Pan Albin Bichowski.
Nasz najstarszy organista skończył już 87 lat. Był to pierwszy akompaniament wykonany na nowych organach przez naszego wieloletniego organistę.
Pan Albin grał w starym kościele jeszcze zanim proboszczem został ks. kan. Jan Minett, a więc już na początku lat 50-tych XX wieku.
Ks. prob. Piotr Gruba mówił podczas mszy św., że ziściło się jego marzenie. Proboszcz marzył o tym, aby Pan Albin zagrał na nowych organach.
Panu Albinowi życzymy dużo zdrowia.
Wojciech Albecki