Jak podaje Radio Gdańsk przeciwko 3 zaproponowym wariantom przebiegu Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej protestuje część mieszkańców gminy Kolbudy. Na spotkaniu konsultacyjnym z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad pojawiło się ok. 700 osób.
Mieszkańcy sprzeciwiają się propozycjom inwestora, który ich zdaniem pominął wariant satysfakcjonujący większość zainteresowanych. Jak mówią, sugerowane przez Dyrekcję warianty zaszkodzą gminie i jej mieszkańcom, bo zakładają, że droga będzie przebiegać między innymi przez nowowybudowane domy mieszkalne. Leszek Grombala, wójt gminy Kolbudy, powiedział w imieniu mieszkańców, że podczas początkowych rozmów prezentowano aż siedem wariantów – „Teraz zostały trzy i wszystkie są złe„, mówił Grombala.
Piotr Michalski, rzecznik gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad tłumaczy, że pomysł mieszkańców gminy Kolbudy polegający na tym, żeby nowa obwodnica zaczynała się na Węźle Rusocin albo Karczemki, jest niemożliwa do wykonania. „Tam byłby dużo mniejszy ruch samochodów, a my nie chcemy budować tej drogi dla samej drogi. Ona ma być używana” – dodaje Piotr Michalski.
Decyzja o tym, który z proponowanych wariantów zostanie wybrany jako trasa tak zwanej „obwodnicy metropolitalnej”, zapadnie jesienią tego roku. Droga ma łączyć Węzeł Straszyn z Chwaszczynem, biegnąc przez teren gmin: Kolbudy, Żukowo i Miszewo.
źródło:Radio Gdańsk
