Blisko 80 osób przez półtorej godziny w Dworku „Oleńka” bawiło się przy skeczach kabaretu Kùńda z Luzina. Kabareciarze momentami rozśmieszali widzów do łez. Wszystkie gagi były w języku kaszubskim.
Na spotkanie z kabaretem przyszły osoby nie tylko z Tuchomia, ale i z pobliskich miejscowości. Wszystkie przygotowane miejsca były zajęte. Dla każdego zostały przygotowane tradycyjne kawa i ciasto. Chętni mogli zakupić piwo z kija.
fot. Poczęstunek podczas występu kabaretu.
Kabaret Kùńda przyjechał na zaproszenie Koła Gospodyń Wiejskich w Tuchomiu w ramach projektu współfinansowanego przez Gminę Żukowo, reprezentowaną przez panią Janinę Ulenberg.
Aktorzy z Luzina znani są na Kaszubach ze swoich dowcipów i scen z repertuaru, jednak w Tuchomku zaprezentowali nową formę.
Swój spektakl rozpoczęli od wykresu przedstawiającego zależność „natężenia śmiechu” od czasu trwania widowiska…
… nie brakowało także układów tanecznych i choreografii do znanych utworów, jednak z własnym tekstem…
Kabaret Kùńda przedstawił widzom, jak radzą sobie Kaszubi na wycieczce we Włoszech…
… oraz zaprezentował starszego pana, chcącego wziąć udział w zawodach lekkoatletycznych…
Te i wiele więcej skeczów zaprezentowali Panowie z Kùńdy. Między aktami pani Barbara Klawikowska, przewodnicząca KGW w Tuchomiu, wraz z koleżankami z koła podziękowały wszystkim, dzięki którym to wydarzenie mogło się odbyć.
fot. Podziękowanie za pomoc w organizacji spotkania dla Dominiki Klawikowskiej.
Zapraszamy do galerii zdjęć i kolejnych spotkań z kabaretem Kùńda z Luzina!
{gallery}kabaret_Kunda_tuchomek{/gallery}