Po stanowczych reakcjach mieszkańców w sprawie braków wody w Chwaszczynie, Spółka Komunalna Żukowo ożywiła się informacyjnie oraz w ubiegły weekend podstawiła w kilku miejscach beczkowozy z wodą. Na swojej stronie zamieściła prośby o niepodlewanie ogródków oraz nienapełnianie basenów ogrodowych w miejscowościach: Chwaszczyno, Tuchom, Barniewice i Nowy Świat.
Dodatkowo opublikowała wpis na swojej stronie, gdzie informuje o wykonanych inwestycjach w Chwaszczynie, w celu poprawy dostępności wody. Można przeczytać, że w 2018 r. uruchomiono zbiorniki retencyjne, w 2019 roku dokonano modernizacji sieci wodociągowych na ulicach: Sienkiewicza, Żeromskiego, Mickiewicza, Polnej i Rewerenda natomiast w 2020r. zmodernizowano dwie studnie głębinowe.
Podziękowała mieszkańcom za wyrozumiałość: „Mieszkańcom Chwaszczyna i Tuchomia dziękujemy za wyrozumiałość oraz zapewniamy o ciągłej pracy Spółki Komunalnej Żukowo na rzecz zwiększenia poprawy usług w dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości.” Jednak po reakcjach mieszkańców widać, że zapas wyrozumiałości i cierpliwości jest już na wyczerpaniu – zupełnie jak ilość wody w kranach w upalne dni.
Spółka informuje dodatkowo, że jeszcze w tym roku zostaną wybudowane trzy nowe studnie głębinowe, natomiast w 2023 r. rozpoczną się prace związane z budową nowej stacji uzdatniania wody.
Problemy z wodą – wyjaśnienia radnego z Chwaszczyna
Na swoim fanpage radny gminy Żukowo Jacek Fopke w ubiegłym roku (21.06.21r.), tłumaczył z czego jego zdaniem wynikają problemy z dostępnością wody w kranach. Poniżej pełna treść wpisu:
Brak wody czy odpowiedniej ilości wody w kranach, to zmartwienie wszystkich mieszkańców, w tym sołtysów, radnych i burmistrza. Ja tym zagadnieniem interesuję/zajmuje się od prawie 10 lat. Jako społecznik, jako członek komisji komunalnej, jako radny. Odbyłem setki rozmów na przestrzeni tych lat. Problem jest złożony i składa się na niego kilka czynników:
1. Większość gminnych wodociągów, to wodociągi wiejskie, budowane według schematu rozgałęziania a nie pierścieniowego, który mamy w mieście. Tam końcówki jednego wodociągu łączy się z kolejnym, co sprawia, że ciśnienie wody wyrównuje się.
W wiejskim wodociągu, w uproszczeniu, na końcu wodociągu wody jest mniej, bo wcześniej została rozebrana…
2. Do czego potrzebujemy wody w sezonie letnim? Poza potrzebami bytowymi, są to: podlewanie zieleni, ogrodów, napełnianie basenów, schładzanie kurników, podlewanie upraw, podlewania murawy na boisku. Czy w mieście, większość mieszkańców, podlewa trawnik?, napełnia basen na balkonie?
3. Sieć wodociągowa w Gminie Żukowo wymaga modernizacji. Cześć udało się już zrobić, a kolejne inwestycje są przed nami. Na ujęciu „Chwaszczyno”, które obsługuje również Tuchom i Nowy Świat jesteśmy w przededniu zaprojektowania nowej stacji uzdatniania wody. Rozważa się budowę kolejnych zbiorników retencyjnych i modernizację wodociągów oraz budowę nowego ujęcia wody na Barniewicach, z którego część Chwaszczyna może być zasilona. Ale to też nie rozwiąże do końca sezonowego problemu z wodą. Nie można przewymiarować sieci, bo woda poza sezonem letnim będzie się w niej psuła i nie będzie nadawała się do spożycia.
Wszystkie gminy wiejskie dookoła naszej mają problem z dostawą wody w obecnej chwili. Gmina Szemud, Somonino, Przodkowo. To są źle zarządzane gminy?
4. Jak możemy sobie wzajemnie, jako mieszkańcy, pomóc?
Woda nadająca się do picia jest dobrem ograniczonym i będzie jej coraz mniej. Dlatego musimy wspólnie, solidarnie podjąć działania aby z niej oszczędniej korzystać:
– zbierajmy deszczówkę i wykorzystujmy ją do podlewania (są na to dofinansowania)
– ustawmy systemy nawadniania tak aby w ciągu dnia nie pobierały wody
– oszczędzajmy wodę w naszych gospodarstwach domowych.
– kibicujmy i wspierajmy nasza Spółkę Komunalną, która od ponad 4 lat robi bardzo dużo aby infrastruktura była coraz lepsza. Bo przecież poza ilością wody, ważna też jest jej jakość, a to się też poprawia.
Aktualizacja (01.07.22r.): Opublikowany powyżej wpis radnego gminy Żukowo Jacka Fopke, pochodzi z 21.06.2021r. i znajduje się na jego oficjalnym profilu. Szukając komentarza radnych z naszej miejscowości algorytm Facebooka, wyświetlił go jako pierwsze wyszukane. Jednakże nie jest to wpis bezpośrednio mówiący o sytuacji z bieżącego roku.
W tym roku (27.06.2022 r) na Facebooku radny gminy Żukowo Jacek Fopke opublikował wpis informujący o podpisaniu umowy na budowę trzech studni głębionych:
„Dobre wieści dla Chwaszczyna i Tuchomia – dalsza modernizacja gminnych „wodociągów”
W poniedziałek (27 VI 2022) z samego rana uczestniczyłem wspólnie z Panią Sołtys Aleksandrą Nosel w podpisaniu umowy na budowę trzech nowych studni głębinowych w Chwaszczynie. Zadanie warte ponad 600 000 zł zrealizowane będzie jeszcze w tym roku. Dokumentacja: http://www.skzukowo.pl/…/580-zs-7-r-22-budowa-studni…Warto nadmienić, że studnie zlokalizowane będą na działce gminnej przy ul. Węglowej w pobliżu ul. Z. Nałkowskiej. W tej lokalizacji w przyszłym roku zostanie wybudowana zupełnie nowa stacja uzdatniania wody, z nową halą filtrów i zestawami pomp oraz zbiornikami retencyjnymi. Docelowo Tuchom będzie zasilany z dotychczasowej SUW przy ul. Oliwskiej, zaś rejon Czarnych Błot, części ul. Sambora, ul. Sobiesława i okolic oraz Sołectwo Nowy Świat z nowego ujęcia wody w Barniewicach, które planowane jest do realizacji w partnerstwie z prywatnym inwestorem w najbliższych 2 latach. Ta swoista modernizacja, rozbudowa i dywersyfikacja powinny rozwiązać problem z okresowym spadkiem ciśnienia wody i jej okresowego braku oraz podnieść jakość wody poprzez odpowiednia filtrację i uzdatnianie.Ponadto informuję, że wszelkie Państwa sugestie dotyczące wodociągów przekazuję Spółce Komunalnej Żukowo. Spółka ta na swojej stronie internetowej informuje, że w Chwaszczynie 2018 r. uruchomiono zbiorniki retencyjne, w 2019 roku dokonano modernizacji sieci wodociągowych na ulicach: Sienkiewicza, Żeromskiego, Mickiewicza, Polnej i Rewerenda natomiast w 2020r. zmodernizowano dwie studnie głębinowe.Wszelkie niedogodności w zakresie dostaw wody proszę zgłaszać w Spółce najlepiej mailem.Jacek Fopke”.
3 Responses
Gmina Żukowo jest gminą miejsko-wiejską a nie wiejską, co nie przeszkadza panu cały czas porównywać ją z gminami typowo wiejskimi. Powinniśmy się bardziej porównywać do sąsiedniej Osowy, która jest czterokrotnie większa jeśli chodzi o ilość mieszkańców a ich ujęcie wody jest zlokalizowane w całości właśnie w Chwaszczynie. Mieszkańcy Osowy nie mają natomiast problemów z wodą mimo, że również podlewają swoje ogrody oraz napełniają baseny. Warto wspomnieć o dużym zapotrzebowaniu na wodę generowanym przez prodmioty prowadzące tam działalność gospodarczą a także inne jednostki takie jak szkoły i przedszkola – o których jakoś raczy pan zapominać pisząc jedynie, że mieszkańcy miasta nie podlewają ogródków (co przykład Osowy pokazuje, że jest nieprawdą), jakby to tłumaczyło ten ich dostatek wody.
Fakt, że mamy obecnie taki a nie inny schemat wodociągu nie oznacza, że nie można podjąć działań mających na celu jego przekształcenie w bardziej efektywny. Schemat promienisty (gałęziowy) może zostać przebudowany do pierścieniowego (obwodowego) lub do schematu mieszanego, który polega na objęciu pierścieniem możliwie największego obszaru przy jednoczesnym zasilaniu pojedynczymi odcinkami jedynie najdalszych jego rejonów. Czy gmina lub SK Żukowo zleciły wykonanie specjalistom dysponującym wiedzą na temat hydrauliki i regulacji systemów wodociągowych, jakiegokolwiek studium problemu eksploatacji sieci wodociągowej w naszym sołectwie? Czy istnieją jakikolwiek krótko i długoterminowe plany modernizacji opierające się na wnioskach płynących z takiego studium? I bardzo bym prosił o nie powoływanie się na uchwałę NR XXXIII/428/2021 bo tam niczego takiego nie ma. Mam wrażenie, że aktywność w tym temacie ogranicza się do podejmowania doraźnych, nieskoordynowanych i zazwyczaj spóźnionych działań.
Pisze pan: „..jesteśmy w przededniu zaprojektowania..”, „ Rozważa się budowę..” Bardzo długo byliśmy cierpliwi i w tej chwili poprosimy o konkrety, daty, plan w krótkim i długim okresie, jasne określone cele, zagwarantowanie budżetu w kolejnych latach na ich realizacje itd. Bardzo mi miło, że od wielu lat zajmuje się pan tym tematem, jednak szczerze mówiąc sytuacja z roku na rok się pogarsza, więc efektów dla mieszkańców to raczej nie przynosi.
Czytam również: „Nie można przewymiarować sieci..” – a czy ktokolwiek w gminie jest świadomy jaką charakterystykę ma obecnie sieć w Chwaszczynie a jaką powinna mieć w perspektywie 5, 10, 15 lat w sytuacji dynamicznie rozwijającej się zabudowy mieszkaniowej, tak aby uniknąć tego mitycznego przewymiarowania? Śmiem twierdzić, że do przewymiarowania jest jej bardzo daleko i mamy raczej odwrotny problem. Niebawem zatwierdzony zostanie nowy plan zagospodarowania przestrzennego dla rejonu ulic Świerkowej i Torfowej, zakładający kilka nowych hektarów pod zabudowę mieszkaniową. Już tereaz część działek jest ogrodzonych i trwają na nich prace przygotowawcze przed rozpoczęciem budów. Bójmy się zatem dalej przewymiarowania a tymczasem rzeczywistość ucieka coraz bardziej.
Dla poprawy stanu rzeczy proponuje pan: „zbierajmy deszczówkę i wykorzystujmy ją do podlewania (są na to dofinansowania)” – program Moja Woda w ramach którego były dostępne dofinansowania nie jest prowadzony w 2022 roku. Chyba, że to gmina przewiduje jakieś dofinanosowania, o których nie wiem? Proszę zatem dać nam o tym znać, abyśmy mogli z nich skorzystać. Chciałbym jeszcze zauważyć, że gdyby skanalizowano Chwaszczyno (brak kanalizacji na tym terenie jest kolejnym skandalem i przykładem bezradności włodarzy) to dotychczasowo wykorzystywane szamba będą mogły być łatwo przekształcone w zbiorniki na deszczówkę służącą do podlewania ogrodów – bez dodatkowych kosztów dla mieszkańców. Dlaczego nikt nie myśli w gminie takimi kategoriami?
Zgadzam się z Panem Adamem
Pan radny pisze,ze jeszcze w tym roku będą wybudowane trzy studnie…a po chwili czytam dalej,ze studnie będą budowane po nowym roku
Czyli tak jak jak napisał mój przedmówca pochopne działania to normalne w tej gminie
Pokrętne tłumaczenia…. woda powinna być dostępna i do podlewania i do napełniania basenów i do mycia i do picia i do czego kto chce. Jeżeli ktoś płaci za wodę to powinien móc z niej korzystać. Podlewanie czy napełnianie basenów to luksus na który nie powinni mieszkańcy sobie pozwolić? Gdy zadzwoniłem w sprawie braku wody to miły Pan oznajmił że na Rewerenda to jest sytuacja normalna i powinienem się przyzwyczaić. Jak mieszkam „na górce” to wody nie będzie. Taka gmina ani drogi ani wody…. o internecie nie wspomnę. Człowiek mieszkając w tej gminie czuje się jak na agrowczasach, kiedy w gminie zagości XXI wiek …..