„Kochany Mikołaju. Bardzo proszę o węgiel na zimę, bo to najważniejsze. Potrzebuję ciepłego domku.” – tak zaczęły się słowa listu od Joasi z Miszewa, która skończyła niedawno roczek. Nie jest ważne to, że Asia nie mogła listu napisać sama. Najważniejsza jest pomoc, jakiej potrzebuje mała dziewczynka. Prośbę Joasi spełniła Rada Miejska w Żukowie.
Inicjatorem akcji „Jedzie Mikołaj Święty, by Ktoś był Uśmiechnięty” jest mieszkaniec Banina Jacek Miąskowski. Jest to przedsięwzięcie, w którym człowiek bezpośrednio pomaga drugiemu człowiekowi. Od 1 grudnia do Wigilii Bożego Narodzenia włącznie zbierane są paczki dla rodzin w trudnej sytuacji bytowej. Akcja prowadzona jest głównie na facebook’u, gdzie mieszkańcy przesyłają listy od potrzebujących rodzin i ich dzieci. Następnie wszystkie listy z prośbami są udostępniane publicznie, a czytający wybierają prośbę, którą chcą spełnić i przekazują dany prezent Jackowi Miąskowskiemu.
– Marzenia dzieci są daleko idące, lecz zrealizujemy to, co możliwe i rozsądne. Jestem przekonany że każdy dar wywoła uśmiech na ustach tych dzieci. – napisał na profilu Jacek Miąskowski. – Wówczas wybierzemy takie projekty, które będziemy w stanie zrealizować i w Wigilię Święty Mikołaj dostarczy te prezenty do ich domów. – dodaje.
Listy napływają już od 1 grudnia. Są to listy pisane przez dzieci i ich rodziców. Potrzeby są różne – niektóre bardziej wyszukane, jak komputer czy tablet, inne to prośby o pampersy, jedzenie, słodycze na święta, czy opisany wyżej opał. Organizator nie spodziewał się, że akcja nabierze takiego tempa. Początkowo było to kilkanaście rodzin – dziś jest już ponad 40. Ludzie są bardzo życzliwi. Codziennie pojawia się kilkanaście postów z deklaracją współpracy.
– Można zgłaszać się do realizacji całego listu lub jakiejś jego części. Proszę o pisanie w komentarzach lub prywatnie. – zaznacza Jacek Miąskowski. – „Kwalifikację prowadzi tzw. komisja Elfowo-Mikołajowa, która ocenia wiele aspektów społecznych, gwarantujących udział w akcji. Proszę o zrozumienie Tych, których nie jesteśmy w stanie objąć akcją, gdyż możliwości są ograniczone. Osoby objęte programem powinny też rozumieć, że nie ma szans na laptopy, tablety, itp.” – dodaje organizator.
Mimo to ludzie deklarujący pomoc napisali w komentarzach, że mogą pomóc rodzinom w pozyskaniu takiego sprzętu poprzez współpracę z odpowiednimi instytucjami. Ta mała lokalna akcja niesie za sobą dużo dobrego. Z pewnością nie uda się objąć wszystkich potrzebujących taką pomocą, ale jest to sygnał dla ludzi, że są rodziny, które potrzebują tak niewiele, aby być szczęśliwymi. Bardzo często są to potrzeby, których nam na co dzień nie brakuje.
Oto jeden z wielu listów przesłanych do organizatorów:
„Witam, piszę maila, bo przeczytałem, że spełniacie marzenia niektórych dzieci. Mam siostrę mieszkającą w (miejscowość do wglądu organizatorów), która sama wychowuje 2 synów (10-letniego i 6-letniego). Jest jej ciężko bo utrzymuje się z alimentów, ja sam nie mogę jej pomóc, bo nie mam pracy. Jej chłopcom bardzo przydałyby się: zimowe kurtki (rozm. 152cm dla starszego i 110cm młodszy) i buty (rozm. 37 dla starszego syna i rozm. 28 dla młodszego). Poza tym siostra chciałaby kupić inhalator elektryczny, bo jej mały synek jest chory na nieżyt tchawicy, ale nie ma pieniędzy, żeby zakupić, więc pożycza (kiedy się uda) inhalator, który jest jej bardzo potrzebny. Jej starszy syn też choruje. Ona nie może do pracy iść, ze względu na brak opieki nad dziećmi, a mieszka sama z dziećmi i wiem, że ma zadłużone mieszkanie, bo po prostu nie ma pieniędzy. Wszystko przeznacza na jedzenie i leki dla dzieci. Jeśli byłaby możliwość pomocy dla niej to bardzo proszę i z góry dziękuję.”
Może jest jakaś rodzina w Chwaszczynie czy w Tuchomiu, która potrzebowałaby podobnej pomocy świątecznej?
Poniższy film zapewne już wiele osób widziało. Świetnie przedstawia zamysł tej akcji i wszystkich innych, które niosą pomoc potrzebującym:
https://www.youtube.com/watch?v=GLq_Vp5z9D4
Dla wszystkich chętnych do udzielenia pomocy przedstawiamy formy kontaktu z organizatorem:
– facebook: https://www.facebook.com/events/1538250369747629/1540131416226191/?notif_t=plan_mall_activity
– mail: banino@op.pl
– telefon: 602-108-110
Poniżej przedstawiamy także kilka skanów listów, które wpłynęły do organizatora.