Na coraz większej ilości domów pojawiają się panele fotowoltaiczne. Wiele jest niedopowiedzeń i dezinformacji w zakresie kosztów czy zwrotu z inwestycji. Warto więc przyjrzeć się tematowi nieco bliżej.
W roku 2020 mamy wiele korzyści z których możemy skorzystać łącznie, montując mikroinstalację fotowoltaiczną dedykowaną na potrzeby własne dla osób fizycznych. To powoduję, że montaż instalacji fotowotaicznej w Polsce – w końcu się opłaca. Ponownie mamy do dyspozycji „Ulgę termomodernizacyjną” w zakresie której, możemy obniżyć podstawę naszego opodatkowania o wartość do 53.000 pln naszej inwestycji bazującej na OZE (odnawialnym źródle energii) – również fotowoltaicznej. Funkcjonuje też obniżony podatek VAT w wysokości 8% (zamiast 23%), bez znaczenia gdzie wykonamy inwestycję na potrzeby własne – czy na dachu swojego domu, garażu, budynku gospodarczego lub bezpośrednio na gruncie. Dodatkowo, można skorzystać z programu dofinansowania fotowoitaiki „Mój Prąd”. W ramach programu, każda osoba dokonująca montażu paneli słonecznych, otrzyma dotację w wysokości 5000 zł, na każdy licznik energii. Dotyczy to instalacji o mocy od 2 do 10kWp. Najczęściej pojawiające się pytanie to „A czy to wystarczy w przypadku mojego domu”?
Przykładowa instalacja fotowoltaiczna na skośnym dachu wykonana przez GlobalECO.
Można przyjąć, że 5-cio osobowa rodzina zużywa rocznie ok. 4000kWh. Aby zagwarantować pełne pokrycie zużycia energii z własnej produkcji, wymagana byłaby instalacja o mocy 4,8 kWp. Należałoby więc zainstalować na dachu 15 paneli słonecznych o mocy 320 Wp. Jak widać, bez problemu program „Mój Prąd” jest dla takiej rodziny.
Fotowoltaika zainstalowana na gruncie
Kolejnym bardzo ważnym pytaniem które się pojawia to „Czy mój dach wytrzyma fotoogniwa”? Prawidłowo zbudowany dach nie powinien mieć z tym problemów. Szacuje się, że obciążenie dachu to tylko 12kg/m2 instalacji. Do montażu instalacji fotowoltaicznej najlepiej nadają się dachy skierowane na południe, wchód i zachód – bez zacienienia np. w postaci wysokich drzew lub innego wysokiego budynku stojącego bardzo blisko. Jeśli jednak, z różnych względów montaż na dachu budynku nie jest możliwy, dobrą opcją jest zbudowanie instalacji na gruncie lub na specjalnych stelażach lub trakerach. W tym przypadku, instalacja jest zawsze ustawiana optymalnie: strona świata oraz kont pochylenia paneli.
O to jak wygląda cały proces inwestycji w fotowoltaikę zapytaliśmy Tomasza Zabrockiego – Prezesa Zarządu GlobaECO Sp. z o.o., firmy od 10 lat działającej na rynku fotowoltaiki.
„Rozmowę o fotowoltaice dla klientów indywidualnych rozpoczynamy od wizyty naszego doradcy, który podczas wizji lokalnej uzyskuje wszelkie dane niezbędne do wykonania projektu koncepcyjnego instalacji wraz z jego wyceną. Oczywiście w wycenie uwzględniamy dotację w wysokości 5000 zł a także, jeśli jest taka potrzeba ze strony inwestora proponujemy finansowanie np. oprocentowanie kredytu (obecnie poniżej 3% w skali roku) oraz możliwość płatności pierwszej raty nawet za 6 miesięcy od daty podpisania umowy. Kolejnym etapem jest podpisanie umowy oraz ustalenie terminu montażu. Jesteśmy jedną z niewielu firm na rynku posiadającą własne ekipy montażowe i własne stany magazynowe – dzięki temu możemy zagwarantować montaż już w ciągu 30 dni od daty podpisania umowy. Po dostawie komponentów do klienta, realizujemy montaż (który trwa 1-3 dni w zależności od ilości paneli i skomplikowania montażu) i cała instalacja jest testowo uruchamiana. Następnie, w imieniu naszych klientów, wysyłamy zgłoszenie do OSD. W kolejnym kroku następuje przyłączenie do sieci, wymiana licznika energii na 2-kierunkowy i uruchomienie produkcyjne oraz szkolenie użytkowników. Co warto podkreślić, obecnie fotowoltaika jest całkowicie automatyczna i praktycznie bezobsługowa, co daje duży komfort użytkownikom. Instalacje planowane są na długi okres użytkowania – nawet 30 lat, wiec warto wykonać coroczny przegląd systemu, aby służył nam długo i bezawaryjnie. W przypadku GlobalECO naszym klientom pierwszy przegląd realizujemy gratis”.
W dobie rosnących cen energii elektrycznej oraz perspektywy dalszej jej wzrostu prawidłowo dobrana instalacja całkowicie redukuje koszty zmienne energii. Pozostają opłaty stałe uiszczane do Zakładu Energetycznego, będące nieznacznym kosztem w pełnych rachunkach energii. W przypadku tego typu inwestycji warto się pokusić również o np. zmanię pieca gazowego na elektryczny (w końcu za prąd nie płacimy bo sami go produkujemy a ceny gazu również są z roku na rok coraz wyższe) nie wspominając o jeszcze mniej ekologicznych rozwiązaniach ciepłowniczych powodujących smog czy choroby układu oddechowego.
I na koniec odpowiedź na pytanie „Kiedy mi się to wszystko zwróci”? Biorąc pod uwagę obecne korzyści i dotacje na mikroinstalacje fotowoltaiczne, koszty energii oraz prognozy wzrostu tych kosztów, okres zwrotu wynosi tylko 5 lat – informuje Tomasz Zabrocki ze spółki GlobalECO.
Dodajmy, że nabór wniosków do programu „Mój Prąd” trwa do wyczerpania środków, czyli obowiązuje zasada „kto pierwszy ten lepszy”. Finansowanie przewidziane jest na około 200.000 instalacji w całej Polsce. Warto aby z Chwaszczyna było ich złożonych jak najwięcej czego sobie i wszystkim mieszkańcom życzę.
UWAGA! Promocja: Fotowoltaika dla Chwaszczyna.
Skontaktuj się z GlobalECO już teraz i otrzymaj 5% rabatu na instalację. Podczas rozmowy podaj hasło: Portal Chwaszczyno.pl
Infolinia: (+48) 58 3807575
e-mail: fotowoltaika@globaleco.pl
