Jerzy Żurawicz, nowo wybrany burmistrz Żukowa 10 grudnia oficjalnie objął stanowisko. W obecności Rady Miejskiej oraz gości złożył ślubowanie. Nowy burmistrz zapowiada sporządzenie w najbliższym czasie audytu gminy, który ma pokazać rzeczywisty stan finansów samorządu. Radni wybrali dziś także zastępców przewodniczącego Rady Miejskiej. Zostali nimi Ewa Bałon oraz Alojzy Falk.
Jerzy Żurawicz już oficjalnie pełni funkcję burmistrza Żukowa. Złożył ślubowanie tym samym obejmując najwyższy urząd w gminie. I już zapowiada zdecydowane działania.
– Od poniedziałku pierwsze moje działania, to zmiana stylu pracy urzędu – mówi Jerzy Żurawicz. – Urzędnicy muszą się dostosować do moich wymogów. Jeżeli to wszystko zostanie spełnione, to wszystko będzie w porządku. Zamierzam też podjąć działania w kierunku sporządzenia bilansu otwarcia w gminie. Muszę wiedzieć na czym stoję, ponieważ jedni mówią, że dług jest duży, inni że nie jest on taki wielki. To wszystko muszę sprawdzić. Zlecę to niezależnemu audytorowi, który przygotuje mi bilans otwarcia gminy.
– Gmina Żukowo powinna należeć do najbogatszych w Polsce – powiedział w swoim wystąpieniu nowo zaprzysiężony burmistrz. – Tak jednak nie jest. Trudno znaleźć gminę w czołówce rankingów samorządowych, układanych na podstawie pozyskania funduszy na jednego mieszkańca. Oznacza to, że gmina Żukowo tylko w niewielkim stopniu wykorzystuje potencjał jakim dysponuje.
– Dokonany wybór stawia moją osobę przed szeregiem nowych trudnych zadań, ponieważ gmina w chwili obecnej nie jest krainą mlekiem i miodem płynąca – kontynuował Jerzy Żurawicz. – Rada miejska wspólnie z burmistrzem będzie musiała włożyć wiele wysiłku w wykonywanie zadań samorządowych – dodał.
Swoje wystąpienie zakończył hasłem: szanujmy przeszłość – budujmy przyszłość.
Jerzy Żurawicz podkreśla, że jeżeli chodzi o funkcjonowanie urzędu to nie zamierza od razu zmieniać istniejącej struktury organizacyjnej, ale chce zacząć od zmiany pracy urzędników i uporządkowania kwestii wydawania decyzji.
– Urzędnik nie może być anonimowy. Dlatego pracownicy muszą mieć identyfikatory, żeby wiadomo było kto to jest i czym konkretnie się zajmuje – mówi Jerzy Żurawicz. – Ponadto jeżeli chodzi o wydawanie decyzji musi być napisane, kto daną decyzję wydał, kto nadzoruje sprawę, łącznie z numerem telefonu do konkretnego urzędnika. Chodzi o to, żeby każdy z petentów miał możliwość w każdej chwili interweniować i kontaktować się z konkretną osobą. Zmuszę urzędników do pracy zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego. Trudno w tej chwili powiedzieć, czy pracowników w urzędzie jest za dużo czy za mało, to będzie wymagało oceny.
Jerzy Żurawicz nie chciał na razie zdradzić kto zostanie wiceburmistrzem gminy Żukowo. Jak mówi, decyzję w tej sprawie podejmie niebawem. Nie jest jednak tajemnicą, że zgodnie z zawartą przed wyborami umową koalicyjną stanowisko to ma objąć Marek Trepczyk.
Podczas dzisiejszej uroczystej sesji żukowskiej Rady Miejskiej nowemu burmistrzowi złożyła gratulacje Janina Kwiecień, starosta kartuski. Zwróciła uwagę na ośmioletni okres współpracy z Jerzym Żurawiczem, jako swoim zastępcą.
Słowa podziękowania usłyszał również ustępujący burmistrz Żukowa Albin Bychowski. W swoim wystąpieniu stwierdził, że odchodzi ze stanowiska z satysfakcją.
– Inwestycje, które wykonaliśmy świadczą o tych ośmiu minionych latach i z tego mam satysfakcję – mówił Albin Bychowski. – Mam nadzieję, że gmina Żukowo będzie się dalej prężnie rozwijać, bo wielokrotnie mówiłem, że jest po prostu na to skazana. Nawet w kryzysie gospodarczym zawsze mogliśmy się poszczycić dodatnimi wynikami. Nieprawdą jest to co mówią niektórzy, że nastąpił jakiś zastój, że gmina to zaścianek. Rozumiem, że zostało to powiedziane na czas kampanii, ale życzę mieszkańcom i nowemu burmistrzowi, by gmina Żukowo nadal dynamicznie się rozwijała.
Dość nieoczekiwane było wystąpienie Bogdana Łapy, niegdysiejszego burmistrza Żukowa, a obecnie wicestarosty kartuskiego. Gratulując Jerzemu Żurawiczowi wyboru na stanowisko zdementował pojawiające się od dawna informacje, jakoby byli ze sobą spokrewnieni.
– Chciałbym z całą mocą podkreślić, że nieprawdą jest jakobyśmy byli szwagrami – powiedział Bogdan Łapa.
Podczas dzisiejszej sesji radni żukowskiej Rady Miejskiej ustalili wynagrodzenie burmistrza na 12 tys. zł brutto. To nieco mniej niż pensja byłego szefa żukowskiego magistratu. Wybrani zostali też zastępcy przewodniczącego Rady Miejskiej. Za stołem prezydialnym zasiedli Alojzy Falk, który w głosowaniu tajnym uzyskał 12 głosów poparcia i 6 „przeciw” oraz Ewa Bałon, którą poparło 11 radnych, zaś przeciw głosowało 7 osób.
