Co dalej z ulicą Floriana Ceynowy w Chwaszczynie?

 

 

 

W ostatnim czasie poruszaliśmy sprawę zamkniętej szutrowej drogi ulicy Floriana Ceynowy w Chwaszczynie. Droga ta prowadząca od ulicy Oliwskiej przechodząca obok poczty do ulicy Dobrzewińskiej wciąż jest nieprzejezdna. Czy naprawienie przepustu jest zbyt dużym problemem dla żukowskiego magistratu?

 

 

 

Jak pisaliśmy wcześniej gmina nie zabiera się za naprawę uszkodzonego przepustu, gdyż nie leży on w jej granicy administrowania, czyli nie leży na terenie należącym do gminy. Postaraliśmy się wyjaśnić tą sprawę. Urzędnikom odpowiedzialnym za utrzymanie dróg damy niejako na tacy gotowy tort, wystarczy go tylko skonsumować. Ale czy przez dwa lata jego smak się nie zepsuł?

 

pismo na jakie Urząd Gminy w Żukowie nie odpowiedział przez prawie trzy lata

pismo na jakie Urząd Gminy w Żukowie nie odpowiedział przez prawie trzy lata / fot. nadesłane Wojciech Albecki

 

W trakcie rozmowy z właścicielami działki (1028/3) po której od wielu lat przebiega i funkcjonowała droga oraz po części znajdował się przepust dowiedzieliśmy się, że już ponad dwa lata temu złożyli podpisy pod stosownym wnioskiem o uregulowanie stanu prawnego drogi. Niestety Urząd Gminy nie miał przez ponad dwa ostatnie lata czasu, aby odpowiedzieć na złożony wniosek (sygnowany 8 kwietnia 2009 roku, a złożony w kancelarii UG 10 kwietnia 2009 roku – przyp. red.). Czyżby za mało urzędników pracowało w żukowskim magistracie, czy może są niekompetentni do powierzonych im zadań? Właściciele działki 1028/3 (imiona i nazwiska znane redakcji) powiedzieli nam, że podpisali się pod wnioskiem pana Piotra (nazwisko znane redakcji), właściciela działki 478/6 po której przebiega droga. Działka pana Piotra jest położona nieco dalej, ale cały czas jej część jest użytkowana jako droga. W rozmowie z nami pan Piotr mówi, że przecież tędy przebiega wodociąg, linia telefoniczna więc dlaczego gmina nie miałaby uregulować stanu prawnego drogi.

 

zukowo-info-2

Pan Piotr wskazuje drogę ulicę Floriana Ceynowy, która biegnie przez jego działkę od wielu lat, a której stanu prawnego nie miał czasu uregulować UG / fot. nadesłane Wojciech Albecki


Wróćmy jednak do zarwanego przepustu. W tym roku podczas wiosennych podtopień kanał chwaszczyński znacznie wezbrał i uszkodził przepust do tego stopnia, że nie nadawał się do bezpiecznego przejazdu. Właściciele zabezpieczyli więc wjazd na niego blokując dojazd do niego. Parę lat temu płaciliśmy większe ubezpieczenie, bo gdyby komuś się coś stało na tej drodze, to my musielibyśmy płacić za to, bo przebiega ona po naszym terenie. Ubezpieczenie to płaciliśmy wyższe przez kilka lat, a doradził nam to radny Fopke (Tomasz Fopke radny RM w Żukowie w latach 2006-2010 – przyp. red.). Oni o tym wiedzieli jak to tu wygląda, Fopke i Bychowski też wiedział – mówili nam właściciele działki 1028/3 w Chwaszczynie. Moja babcia kupiła tu tą ziemię w 1936 roku, a mój ojciec sam wsadził kręgi, aby był przejazd – dodaje właścicielka. Nam jest bez różnicy jak będzie wyglądał ten most, czy będzie on na jedno, czy na dwa auta, ważne, żeby gmina uregulowała sprawy gruntowe – dodają nam właściciele.

 

Nasza redakcja postanowiła sprawdzić, czy po uregulowaniu stanu prawnego działki 1028/3 oraz działki pana Piotra 478/6 będzie przejazd poprzez ulicę Ceynowy. Otóż okazuje się, że nie da się wytyczyć drogi przez przepust, aby nie zająć części innej działki. Gmina musiałaby wykupić skrawek działki 468/6. Jeśli Edmund i Teresa zgodzą się na sprzedaż gminie części swojej działki, po której biegnie droga i jest most, to ja również sprzedam gminie potrzebny kawałek z mojej działki (468/6 – przyp. red.) mówi nam pan Ludwik. Po co miałbym to blokować, tam jest droga i niech tam będzie, nie widzę żadnego problemu – dodaje nam pan Ludwik.

 

zukowo-info-3

Tak teraz wygląda droga w kierunku poczty / fot. nadesłane Wojciech Albecki


Co w tej sytuacji powinien zrobić nasz UG w Żukowie? Przede wszystkim odpowiedzieć na pismo złożone dnia 10 kwietnia 2009 roku w sprawie uregulowania stanu prawnego ulicy Ceynowy. Następnie podjąć konkretne działania, takie jak na przykład niezbędne pomiary geodezyjne. Dopiero wówczas na sesji RM w Żukowie można podjąć stosowną uchwałę. Wypadałoby uregulować tę kwestię, gdyż Chwaszczyno leży od 2 lipca 1976 roku w granicach administracyjnych gminy Żukowo. Od tamtej pory nie było czasu, aby zająć się tą sprawą i doprowadzić ją do pomyślnego zakończenia. Oczywiście nie idzie wykupić wszystkich dróg naraz, ale w tej sytuacji jest to idealna pora na załatwienie tej sprawy.

 

Wojciech Albecki

redaktor dwutygodnika Żukowo info

logo zukowo info-m

 

Skomentuj

Użytkownicy serwisu publikują swoje komentarze wyłącznie na własną odpowiedzialność. Portal Chwaszczyno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść umieszczoną na łamach serwisu przez użytkowników. Drogi czytelniku szanuj innych opinie. Bądź odpowiedzialny za własne słowa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.