Chwaszczyno nową gminą? Felieton Wojtka Albeckiego


Budynek szkoły w Chwaszczynie, obecnie przedszkole niepubliczne, mieściła się w nim siedziba zarządu gminy do 1954 roku oraz szkoła do 1956 r., widok współczesny.

 {module do-reklamy-intertekst|none}

W komentarzach do artykułu o kurze znoszącej złote jajka, która nie dostaje nawet ochłapów w nagrodę z gminnego tortu piszą państwo o powrocie do gminy Chwaszczyno. Rzeczywiście brak jakichkolwiek inwestycji choćby w części dorównujących osiąganym dochodom przez gminę Żukowo z ponad 3.000 mieszkańców i ponad 300 firm znajdujących się w Chwaszczynie zakrawa na scenariusz komedii dla naiwnych.

 

Naiwnych mieszkańców Chwaszczyna, którzy uwierzyli burmistrzowi, że będzie gospodarzem całej gminy, a nie tylko Żukowa. Ostatnie niemal 3 lata rządów ekipy Jerzego Żurawicza jasno pokazują, kto tak naprawdę liczy się w gminie. Liczy się tylko jej stolica, jaką jest miasto z 800-letnią historią. Podczas kampanii wyborczej kandydat na burmistrza obiecywał, że będzie współpracował z „kapitałem społecznym” – oczywiście współpraca taka jest, tylko, że nic z niej nie wynika. Spotykać można się często przy herbatce, tylko spotkania, które nie przynoszą wymiernego skutku nie mają sensu. Skutki dla mieszkańców Chwaszczyna powinny być jasne – w tym roku projekt budowy dróg, w tym roku oświetlenie tej ulicy, a chodnik na tamtej. Tymczasem mieszkańcy otrzymują odpowiedź, że nie ma pieniędzy w budżecie dla Chwaszczyna.

 

Zresztą po co im dawać – nie mają żadnego radnego, a 300 firm to spory dochód dla gminy choćby z samego podatku od zajmowanych powierzchni o udziale w podatku CIT i PIT nie mówiąc.

 

Szkoła w Baninie jest od 3 lat wymówką wszystkiego złego – bo trzeba ją przecież wybudować, a dopiero teraz wbito pierwszą łopatę pod jej budowę. Koszt budowy szkoły wynosi nieco ponad 21 mln zł, a tymczasem poprzednik obecnego burmistrza jak się okazało miał zabezpieczone 3 lata temu 8 mln zł – niestety te pieniądze nowy burmistrz przeznaczył na co innego i po 3 latach kosztem wszystkich miejscowości musiano szukać oszczędności rzędu 21 mln zł na budowę samej tylko szkoły podstawowej. O sali sportowej i gimnazjum nie wspominając.

 

Ale dość tej krytyki – trochę historii. Rzeczywiście gmina Chwaszczyno istniała i działała dość prężnie pomimo wielu przeciwności. Za datę powstania gminy Chwaszczyno przyjmuje się 1 sierpnia 1934 r., kiedy to z poszczególnych sołectw na mocy rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych z dnia 21 lipca 1934 r. o podziale powiatu morskiego w województwie pomorskiem na gminy wiejskie utworzono nową gminę – Chwaszczyno. Do tego czasu każda z miejscowości znajdujących się w nowo utworzonej gminie posiadała status gminy. Niewiele udało się zdziałać przed wybuchem II wojny światowej. Lata 1939-1945 odcisnęły niemałe piętno również na mieszkańcach Chwaszczyna. W Piaśnicy koło Wejherowa zamordowani zostali księża z miejscowej parafii.

 

Rok 1945 przyniósł nowe realia, nową władzę narzuconą zza wschodniej granicy. 16 maja 1945 roku odbyło się pierwsze po wojnie zebranie mieszkańców Chwaszczyna i okolic w którym uczestniczyło 118 osób (prawie 70 lat po wojnie mniej osób bierze udział w zebraniu sołeckim – przyp. red.). Wybrano wówczas 12 członków Gminnej Rady Narodowej – ówczesnego odpowiednika dzisiejszej Rady Gminy.

 

Gmina Chwaszczyno obejmowała sołectwa: Kack Wielki, Wiczlino, Chwaszczyno, Osowa, Kolonia, Koleczkowo, Karczemki należące do sołectwa Dobrzewino, Dobrzewino, Bojano, Kielno. Gmina znajdowała się w powiecie Morskim z siedzibą w Wejherowie, który był częścią składową województwa gdańskiego.

 

W 1953 roku od gminy Chwaszczyno odłączone zostało sołectwo Kack Wielki, które stało się częścią składową miasta Gdynia stając się jedną z jego dzielnic. Działalność gminy została wówczas mocno ograniczona. Kolejny rok 1954 przyniósł reformę administracji samorządowej. Gminy zostały zniesione, a w ich miejsce każda z odrębnych miejscowości stała się gromadą. Co jak okazało się w poźniejszym okresie było błędem, gdyż gromady nie były wydolne ekonomicznie. Po zlikwidowaniu gminy Chwaszczyno postało 8 jednostek – gromad, które nie mogły poradzić sobie z problemami, którymi dotychczas zajmowały się gminy.

 

Po kolejnej reformie w 1973 roku nie odtworzono gminy Chwaszczyno, część jej dotychczasowego obszaru włączono do gminy Kielno i Szemud. W 1976 roku w wyniku akcji scalania małych gmin część gminy Chwaszczyno włączono do gminy Szemud, a resztę do gminy Żukowo.

 

Wojtek Albecki


 


{module Czy jesteś za utworzeniem gminy Chwaszczyno?|none}


 

protokol-z-pierwszego-posiedzenia-gminy-chwaszczyno-1945r
Protokół z pierwszego posiedzenia Gminnej Rady Narodowej gminy Chwaszczyno z 16 maja 1945 roku.

 

dawna-plebania-w-karczemkach
Dawna plebania kościoła ewangelickiego w Karczemkach, w której planowano umieścić siedzibę gminy Chwaszczyno, widok współczesny.

 dyplom-okladka-wojtek-albecki

Okładka pracy dyplomowej autora felietonu.

 

 

{module Autor-Wojciech-Albecki|none}

{module dol-artykulu|none}

Skomentuj

Użytkownicy serwisu publikują swoje komentarze wyłącznie na własną odpowiedzialność. Portal Chwaszczyno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść umieszczoną na łamach serwisu przez użytkowników. Drogi czytelniku szanuj innych opinie. Bądź odpowiedzialny za własne słowa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.