W Chwaszczynie stanął obelisk

{module do-reklamy-intertekst|none}W Chwaszczynie stanął obelisk ku czci porucznika Stefana Dargacz i jego małżonki, Konrady Dargacz.

 

Stefan Dargacz był podczas II wojny światowej dowódcą Organizacji Wojskowej i Ruchu Oporu. Wcielony do Armii Krajowej przybrał pseudonim Lech. Działał w organizacji „Orzeł Biały”, która została zdekonspirowana przez polskojęzyczną grupę Gestapo. Stefan Dargacz został wraz z innymi członkami organizacji aresztowany i osadzony w KL Stutthof. Zwolniony z obozu koncentracyjnego w sierpniu 1943 r. powołał pod swoim Dowództwem Organizację Wojskową o nazwie Polski Związek Armii Podziemnej „Zachód” rekrutujący byłych członków organizacji „Orzeł Biały”. „Zachód” przeprowadził wiele akcji bojowych przeciwko okupantom. Walczył do końca wojny.


Po 1945 roku polskojęzyczna grupa Gestapo przemianowana po wojnie na UB, nadal prowadziła prześladowania wobec żołnierzy Armii Krajowej. Stefan Dargacz był również represjonowany przez powojenne władze, o czym w Gryfie Pomorskim pisali Jan Dargacz, syn oraz Halina Dargacz i Renata Krystoszek – córki Stefana i Konrady Dargacz.


Konrada Krauze, przyszła żona Stefana Dargacz, w dniu wybuchu wojny miała osiemnaście lat. Jak wielu młodych ludzi w tamtych czasach, również przystąpiła do Ruchu Oporu. Przybrała pseudonim Jutrzenka.


W czwartek, 15 grudnia, rodzina, przyjaciele wraz z burmistrzem gminy Żukowo zebrali się w kościele pw. Św. Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Chwaszczynie na po uroczystej mszy poświęconej pamięci bohaterskiej pary, pamięci pomordowanym podczas drugiej wojny światowej, a także Ofiarom Grudnia.


Po mszy ks. Piotr Gruba poświęcił kamień nagrobny Bohaterów Narodowych, a burmistrz Jerzy Żurawicz złożył na ich grobie kwiaty.


tekst i zdjęcie: zukowo.pl

{module dol-artykulu|none}

 

 

Skomentuj

Użytkownicy serwisu publikują swoje komentarze wyłącznie na własną odpowiedzialność. Portal Chwaszczyno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść umieszczoną na łamach serwisu przez użytkowników. Drogi czytelniku szanuj innych opinie. Bądź odpowiedzialny za własne słowa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.