W dniu 19 września 2014r. w Tuchomiu odbyło się zebranie wiejskie dotyczące podziału środków z funduszu sołeckiego. Na przyszły rok sołectwo Tuchom otrzymało niemalże 70 tys. wobec 28 tys. w obecnym roku do podziału. Środki funduszu sołeckiego mają służyć małym zadaniom, takim jak choćby doposażenie placu zabaw lub organizacja festynu.
Na 2015 rok sołectwo Tuchom otrzymało do podziału kwotę 69 932,39 zł. Na zebranie przyszło zaledwie kilkunastu spośród 1137 mieszkańców Tuchomia.
Z ramienia władz gminy nie było jakiegokolwiek przedstawiciela. Obok sołtysa radnego Zbigniewa Lidzbarskiego i radnego Stanisława Groth na zebraniu obecny był radny Albin Bychowski oraz radny powiatu kartuskiego Piotr Fikus.
W wolnych wnioskach mieszkańcy poruszali kwestię ul. Kwiatowej, która jest drogą gminną, ale w rejestrze gruntów figuruje jako użytek rolny. Mieszkańcy chcą utwardzać drogę kostką brukową, ale nie mogą, gdyż jest to teren rolny. Jeden z mieszkańców tejże ulicy stwierdził, że nikt tam nie będzie kartofli przecież sadził.
Płyty Yomb w ilości 300 sztuk, które miały być w tym roku układane na Kwiatowej zostaną ułożone na Szkolnej.
Największe oburzenie wśród mieszkańców wzbudził brak środków na inwestycje w Tuchomiu. Podczas gdy w Żukowie inwestuje się ponad 12,44 mln zł na 6,4 tyś mieszkańców, to w Tuchomiu 0,084 mln zł na 1,1 tys. mieszkańców.
Jedną z poruszanych spraw była również kwestia braku chodnika z Tuchomia do Chwaszczyna. Sprawę tę wielokrotnie opisywaliśmy. Wystarczyłoby, aby gmina wykonała jedynie projekt, a chodnik własnym kosztem wybudowała by GDDKiA. Ale nie ma ku temu woli burmistrza Jerzego Żurawicza. Poprzedni burmistrz Albin Bychowski wykonywał tego typu projekty i dzięki temu w Chwaszczynie jest przystanek i chodnik obok Biedronki.
Wojciech Albecki
