„Nieobecni nie mają głosu” – Wywiad z Piotrem Fikusem radnym powiatu kartuskiego

 

W najnowszym numerze naszej chwaszczyńskiej gazety ukazał się wywiad z radnym powiatowym Piotrem Fikusem – mieszkańcem Chwaszczyna. Poniżej prezentujemy jego treść:


 

Może na początek opowie nam Pan kilka słów o sobie?

Mam 51 lat. Jestem żonaty, mam dwoje dzieci. Od urodzenia jestem mieszkańcem Chwaszczyna. Prowadzę własną działalność gospodarczą. Wykształcenie wyższe-mgr zarządzania. Moje hobby to sport i turystyka. Bardzo lubię podróżować, poznawać nowe i ciekawe zakątki świata. W latach 1998-2010 byłem radnym Gminy Żukowo (3 kadencje), od roku 2010 do chwili obecnej jestem radnym powiatu kartuskiego. W radzie powiatu kartuskiego pełnię funkcję przewodniczącego komisji ds. budżetu i gospodarki oraz członka komisji ds. bezpieczeństwa i porządku publicznego.

Kiedy i dlaczego zaczęła się Pana przygoda z samorządem?

W 1998 roku po namowach trzech komitetów wyborczych: Solidarności Nauczycielskiej, LRP, AWS zdecydowałem się kandydować na radnego Gminy Żukowo z komitetu AWS. Podjąłem decyzję o kandydowaniu, ponieważ w moim odczuciu Chwaszczyno było miejscowością pomijaną przez lokalne władze samorządowe przy podziale środków na zadania inwestycyjne. Jako mieszkańca Chwaszczyna zawsze interesowały mnie wszelkie działania mające na celu poprawę życia mieszkańców naszej miejscowości. Pierwsze podjęte inicjatywy to: budowa kanalizacji, budowa sali gimnastycznej oraz utwardzanie dróg. Chwaszczyno leży blisko trójmiasta i nie wyobrażałem sobie mieszkać w miejscowości w której nie ma utwardzonych dróg, kanalizacji, czy sali gimnastycznej.

Jak wyglądały kolejne Pana kadencje?

Po wygranych wyborach w 1998 roku wspólnie z drugą radną Panią Bożeną Hirsz rozpoczęliśmy przygotowania do ważnych dla Chwaszczyna inwestycji: budowy kanalizacji oraz sali gimnastycznej. Budowa kanalizacji była pierwszą dużą inwestycją w Chwaszczynie, która została zrealizowana za blisko 5 mln zł. W 3 etapach skanalizowano znaczną część Chwaszczyna. W roku 2002 zrealizowano przebudowę skrzyżowania i wybudowano rondo, które w znaczącym stopniu poprawiło bezpieczeństwo mieszkańców. Kolejną dużą zrealizowaną inwestycją było rozbudowanie szkoły o 6 sal dydaktycznych i salę gimnastyczną. Inwestycja ta została wykonana w latach 2004-2006 za kwotę 4,4 mln zł. Przy  szkole powstał również „mini orlik”. Po 2006 roku na skanalizowanej części Chwaszczyna rozpoczęto utwardzanie dróg na tzw. osiedlu Dargaczewo. Zostały utwardzone kostką brukową ulice: Węglowa, Poprzeczna, Łąkowa, Wybickiego. Na zadanie to przeznaczono kwotę 4 mln zł. W sumie w latach 1998-2010, gdy byłem radnym Gminy Żukowo dla naszej miejscowości z budżetu gminy tylko na te 3 sztandarowe inwestycje przeznaczono kwotę blisko 13,5 mln zł nie licząc mniejszych inwestycji takich jak: oświetlenie ulic, utwardzanie dróg płytami jumbo, montaż wiat przystankowych, itp. 

 
Co można by zmienić w podejściu władz gminy wobec Chwaszczyna?

Chwaszczyno w obecnej kadencji zostało w znacznym stopniu pominięte przez włodarza gminy i radnych, gdyż zostały zmniejszone środki finansowe przeznaczone na inwestycje dla naszej miejscowości. Nie mamy reprezentantów w Radzie Miejskiej w Żukowie, którzy mogliby walczyć o inwestycje dla Chwaszczyna. Jako dowód można by przedstawić sposób podziału dodatkowych środków w kwocie 12,44 mln zł, które na sesji Rady Miejskiej 21.03.2014 roku zostały podzielone na inwestycje w całej gminie. Z tej kwoty Chwaszczyno otrzymało 0,17 mln zł. co stanowi 1,4 %. Przedstawione fakty świadczą o tym, o czym wspominałem wcześniej – nieobecni nie mają głosu. Chwaszczyno reprezentowane przez chociażby jednego radnego w Radzie Miejskiej w Żukowie miałoby szansę na otrzymanie znacznie większej kwoty przeznaczonej na inwestycje w naszej miejscowości. Powinniśmy pójść przykładem Gdyni, Sopotu i Gdańska i wprowadzić w naszej gminie Budżet Obywatelski, który zapewniłby sprawiedliwszy podział środków finansowych na wszystkie sołectwa i rady osiedla. W takim budżecie to mieszkańcy będą decydować jakie inwestycje są najważniejsze i najbardziej potrzebne w ich sołectwach.

Czy zajmowanie się polityką to biznes, dodatkowe źródło dochodu czy coś innego?

Zajmowanie się polityką jest dla mnie w głównej mierze działalnością społeczną. Moim celem jest wspieranie lokalnej społeczności oraz pomoc w rozwiązywaniu problemów z jakimi się stykają. Myślę, że dlatego mieszkańcy obdarzyli mnie swoim zaufaniem i po raz czwarty zostałem wybrany radnym, tym razem do powiatu. Jako radny powiatu kartuskiego pełniąc funkcję przewodniczącego komisji budżetu i gospodarki otrzymuję dietę, która w głównej mierze pokrywa koszty związane z pełnioną funkcją.

 

Wielu mieszkańcom wydaje się, że budowa chodnika z Chwaszczyna do Tuchomia jest czymś niewykonalnym.

Moim zdaniem w roku bieżącym była szansa wykonania dokumentacji budowy chodnika przez Gminę Żukowo. Dyrektor GDDKiA w Gdańsku Robert Marszałek zapewnił mnie i mieszkańców Chwaszczyna iż w przypadku, gdy Gmina Żukowo wykona dokumentację budowy chodnika, to GDDKiA chodnik wybuduje z środków własnych. Przypomnę, że poprzedni burmistrz Albin Bychowski podjął decyzję o wykonaniu dokumentacji zatoki autobusowej przy Biedronce – ul. Gdyńska – DK 20, którą wybudowała GDDKiA. Obecnie z tej zatoczki korzystają wszyscy mieszkańcy gminy Żukowo. Budowa chodnika jest konieczna, gdyż najważniejsze jest bezpieczeństwo dzieci udających się do i ze szkoły. Mam nadzieję i będę zabiegał, aby w 2015 roku wykonać dokumentację i wybudować chodnik. Gminy takie jak Sztum, Człuchów, Wejherowo współpracują z GDDKiA w Gdańsku i wspólnie budują chodniki i przebudowują skrzyżowania.

Do jakich przyczynił się Pan inwestycji jako radny powiatowy w Chwaszczynie i Tuchomiu?

W Chwaszczynie nie posiadamy żadnej drogi powiatowej dlatego swoje działania skierowałem na poprawę bezpieczeństwa mieszkańców. Wykonano wspólnie z Gminą Żukowo, Radą Sołecką i Powiatem monitoring 6 kamer. Powiat przekazał na monitoring kwotę 10 tys. zł. Udało się również pozyskać środki na renowację ołtarza głównego w naszym małym zabytkowym kościele. W 2013 roku  powiat przekazał na to zadanie kwotę 20 tys. zł, a w 2014 roku kolejne 20 tys. zł. W bieżącym roku powiat przekazał również 5 tys. zł na konserwację drzwi zewnętrznych w małym kościele (do kruchty i zakrystii). W Tuchomiu mamy drogę powiatową (ul. Długa) wzdłuż której wybudowany został chodnik. Chodnik sfinansowano ze środków powiatu. Rozważane było również dalsze utwardzenie ul. Długiej asfaltem, lecz przy braku wsparcia finansowego z gminy Żukowo (wszystkie inwestycje powiatu są realizowane w współpracy z gminą) inwestycja została przełożona na kolejny rok. Jest porozumienie pomiędzy starościną a wójtami i burmistrzami, które stanowi, że przy 50 % wsparciu inwestycji przez gminę jest ona realizowana przez powiat.

Co gmina mogłaby zmienić w sprawie utwardzania dróg?

Drogi są bolączką prawie każdej gminy, dlatego gmina powinna przeznaczyć większe środki finansowe na poprawę stanu dróg. Moim zdaniem powinien zostać opracowany wieloletni plan utwardzania dróg z podziałem na poszczególne sołectwa, czego brakuje w gminie Żukowo. Plan oczywiście powinien być realizowany bez względu na to kto jest burmistrzem gminy. Utwardzanie dróg płytami jumbo to rozwiązanie doraźne, drogi powinny być utwardzane kostką brukową lub asfaltem.

Czy wybór burmistrza z Chwaszczyna jest realny i czy dawałoby to jakieś wymierne korzyści mieszkańcom?

Wybór naszego kandydata jest realny, gdyż mieliśmy przykład wyboru kandydata z Banina Albina Bychowskiego – miejscowości podobnej do Chwaszczyna. Był on dwie kadencje burmistrzem. Wybrany burmistrz powinien być burmistrzem całej gminy, wszystkich mieszkańców, a przy skutecznym i profesjonalnym zarządzaniu naszą gminą każdy mieszkaniec powinien odczuć korzyści w swojej miejscowości. Chwaszczyno jest największą wsią w gminie, mamy najwięcej przedsiębiorców, płacimy najwięcej podatków do gminnej kasy, które w znacznym stopniu powinny wracać w postaci inwestycji. W Żukowie w roku bieżącym buduje się kilka dróg z kostki brukowej, w Chwaszczynie żadnej.

Czy planuje Pan wystartować w wyborach na burmistrza – pamiętam, że w 2006 roku była taka próba?

Na dziś nie podjąłem jeszcze żadnej decyzji, nie mówię tak, nie mówię nie. Otrzymuję sygnały poparcia od mieszkańców. W odpowiednim czasie podejmę decyzję i poinformuję mieszkańców o tym fakcie.

 

Dziękuję za rozmowę
rozmawiał Wojciech Albecki

 

Skomentuj

Użytkownicy serwisu publikują swoje komentarze wyłącznie na własną odpowiedzialność. Portal Chwaszczyno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść umieszczoną na łamach serwisu przez użytkowników. Drogi czytelniku szanuj innych opinie. Bądź odpowiedzialny za własne słowa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.