Siedem wariantów przebiegu Obwodnicy Metropolitalnej będzie za miesiąc konsultowanych z mieszkańcami. Trasa ma powstać do końca 2016 r. Wtedy też dowiemy się, czy Obwodnica Trójmiasta przejdzie pod zarząd Gdańska i Gdyni.
Projektanci z poznańskiej spółki Lafarenz opracowali studium sieciowe – wstępne założenia przebiegu dwupasmowej drogi ekspresowej – Obwodnicy Metropolitalnej, nazywanej też Obwodnicą Trójmiasta Bis.
W zadaniu, zleconym przez drogowców z gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, projektanci wyłonili siedem wariantów przyszłej drogi, która odciąży dzisiejszą obwodnicę Trójmiasta.
Obwodnica Metropolitalna miałaby zaczynać się (w zależności od wybranego wariantu) w Szemudzie, Koleczkowie lub Chwaszczynie. Droga wiodłaby głównie przez gminę Żukowo. Trasa miałaby kończyć się na Węźle Karczemki lub w splocie Południowej Obwodnicy Gdańska z Obwodnicą Trójmiasta w Straszynie.
Mieszkańcy terenów, przez które pobiegnie OM, przyjmują wszelkie informacje o drodze z obawą. – Nie bardzo wiem, jaka jest moja przyszłość. Jeden z moich sąsiadów zastanawia się, czy jest sens kończyć budowę domu, skoro jeden z wariantów zakłada wybudowanie w naszej miejscowości węzła drogowego. Czy GDDKiA planuje konsultacje społeczne? – pyta pan Jerzy, mieszkaniec Rębiechowa.
– Spotkania z mieszkańcami ruszą w połowie listopada. Informacje odnośnie terminów i miejsc tych spotkań podamy do wiadomości publicznej. Nie szybciej, jak w połowie przyszłego roku, poznają ostateczny przebieg Obwodnicy Metropolitalnej – wyjaśnia Piotr Michalski, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Drogowcy z GDDKiA nie chcą na razie wypowiadać się na temat kosztów budowy Obwodnicy Metropolitalnej. Inwestycja na pewno będzie wiązać się z ogromnymi wydatkami, choćby z uwagi na wykup terenów. – Ceny transakcyjne działek budowlanych oraz gruntów inwestycyjnych osiągają w tym rejonie poziom nawet 300 zł za metr kwadratowy. Za dom z działką trzeba zapłacić od 3 tys. do ponad 5 tysięcy złotych za metr kwadratowy, w zależności od stanu technicznego – wyjaśnia Roksana Pachałko-Ciołkowska, rzeczoznawca majątkowy, prezes firmy Emmerson Evaluation North.
W roboczych materiałach, GDDKiA określa OM drogą ekspresową nr S6, tak jak dziś Obwodnicę Trójmiasta. Dlaczego? – Przewidujemy, że minister infrastruktury zdecyduje o zmianie statusu tej drogi. Dotychczasowa ekspresowa S6 Obwodnica Trójmiasta mogłaby zostać zmieniona w drogę główną ruchu przyspieszonego i przekazana w zarządzanie gminom – rzecznik prasowy GDDKiA.
Pod koniec stycznia poznamy treść studium korytarzowego dla OM. Dokument będzie pierwszym opracowaniem, które kompleksowo określi lokalizację pasa pod Obwodnicę Metropolitalną z uwzględnieniem wielu warunków. Studium korytarzowe uściśli przebieg tras – projektanci wykluczą w nim te warianty, które przewidują rozwiązania techniczne nie w pełni bezpieczne, wątpliwe ekonomicznie, najmniej korzystne przyrodniczo i społecznie.
Latem 2011 r. światło dzienne ujrzy kolejne opracowanie – Studium Techniczno – Ekonomiczno – Środowiskowe (STEŚ) – dokument niezbędny do uzyskania decyzji środowiskowej. Drogowcy Z GDDKiA planują, że drogowa inwestycja ma być gotowa do końca 2016 r.
źródło: trojmiasto.pl.