Nie będzie zmiany znaku zakazu ruchu na Drodze Kaszubskiej

 

Jak podaje serwis UG Żukowo dziś (17 czerwca 2014r. ) odbyło się w Urzędzie Gminy Żukowo spotkanie mieszkańców Drogi Kaszubskiej z burmistrzem gminy Żukowo Jerzym Żurawiczem, wiceburmistrzem Markiem Trepczykiem, sołtysem Chwaszczyna Gerardem Barsowskim oraz Radą Sołecką Chwaszczyna.

 

 

Spotkanie było skutkiem złożonego protestu przez Sołtysa i  Radę Sołecką w sprawie decyzji burmistrza o zamknięciu odcinka ul. Kaszubska Droga.

 

Droga została zamknięta na początku czerwca z inicjatywy mieszkańców ul. Droga Kaszubska. Mieszkańcy interweniowali w sprawie poprawy bezpieczeństwa na ulicy, przy której mieszkają. Ich zdaniem kierowcy korzystając ze skrótu na drodze do Gdańska lub Gdyni nie przestrzegają ani obowiązujących na tym odcinku ograniczeń prędkości ani ograniczeń tonażu.

– Moje dziecko nie wie, co to znaczy wyjść na rower – skarżyła się mieszkanka. – Nie ma mowy o wyjściu z dzieckiem na spacer, jest zbyt niebezpiecznie. Hałas i ciągły ruch na drodze jak na autostradzie nie dają nam żyć. Spowalniacze nie zdają egzaminu, kierowcy pędzą samochodami służbowymi, nie zważając na podwozie ani ograniczenia.

 

Faktycznie, wprowadzane ograniczenia i spowalniacze nie odnosiły żadnego skutku. Kierowcy podążający z Gdyni do Gdańska i odwrotnie skracają sobie drogę omijając tworzący się przy rondzie w Chwaszczynie korek. Ale jak bardzo skracają?

 

– Obliczyłem tę „oszczędność” i powiem o co kruszymy kopię – tłumaczył mieszkaniec Chwaszczyna, Jerzy Sokólski. – Omijając korek przy rondzie (jest to korek ruchomy, samochody w mniejszym tempie, ale jednak jadą) zyskujemy… 3-4 minuty. Te 4 minuty oszczędzonego czasu są stawką, na której szali kładziemy życie i bezpieczeństwo naszych dzieci. 4 minuty i zaoszczędzone 600 metrów, które z kolei daje nam oszczędność na paliwie… 25 groszy! Zastanówmy się, czy warto z powodu tych 25 groszy oprotestować mądrą decyzję burmistrza, którą my mieszkańcy uważamy za chroniącą i jedyną słuszną w tej sytuacji.

 

Jak informuje rzecznik prasowy UG Żukowo – Rada sołecka zwróciła uwagę, że nie po to podejmowała decyzję o położeniu płyt JOMB na tej drodze, żeby ją zamykać. Ale mieszkańcy byli nieprzejednani.

 

– Tu chodzi o bezpieczeństwo, życie naszych dzieci. Jeśli mamy wybierać płyty JOMB, czy życie dzieci, to oddamy wam pieniądze za te płyty! – denerwowali się mieszkańcy.

 

Ostatecznie jednak spotkanie zakończyło się zobowiązaniem się Burmistrza do przeanalizowania obecnego oznakowania na tym terenie. Jeśli zajdzie potrzeba, zgłosi też wniosek do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz do Zarządu Dróg Wojewódzkich o zmianę oznakowania na terenie Gdyńskiej i Oliwskiej, by ułatwić ruch drogowy. Nie będzie póki co zmiany znaku zakazu ruchu na Drodze Kaszubskiej. Zakaz nie będzie jednak dotyczył mieszkańców i służb komunalnych.

 

opracowanie i fot. na podstawie: http://zukowo.pl / Sylwia Kubryńska

 

Skomentuj

Użytkownicy serwisu publikują swoje komentarze wyłącznie na własną odpowiedzialność. Portal Chwaszczyno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść umieszczoną na łamach serwisu przez użytkowników. Drogi czytelniku szanuj innych opinie. Bądź odpowiedzialny za własne słowa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.