15 kwietnia 2012 r. – 100. msza kaszubska


15 kwietnia 2012 r. w kościele parafialnym w Chwaszczynie o godz. 15.00 odprawiona zostanie 100. msza kaszubska. Jej regionalną oprawę zapewni zespół „Kaszubki”, działający przy miejscowym Kole Gospodyń Wiejskich.

 

Rozpoczęliśmy w styczniu 2004 roku– mówi Tomasz Fopke, prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w Chwaszczynie, pomysłodawca kaszubskich mszy w tej miejscowości. – Ówczesny proboszcz, ks. Czesław Jakusz- Gostomski z entuzjazmem podszedł do tej inicjatywy. Podobnie jego następca, ks. Piotr Gruba, i kolejni księża wikariuszowie. Wokół naszych mszy przez lata zgromadziło się ponad stuosobowe grono osób zaangażowanych w ich organizację.

 

Dzięki tym mszom (potrzebie grupowego ćwiczenia śpiewu kaszubskich pieśni religijnych), powstały nowe zespoły muzyczne: „Kaszubki” z Chwaszczyna i chór „Strzelenka” z Tuchomia. Wspólnie też od kilku lat wyruszamy na Kaszubską Pielgrzymkę Pieszą do Sianowa na odpust MB Królowej Kaszub. Co miesiąc inna grupa przygotowuje oprawę liturgiczną: czytania, modlitwę wiernych, śpiewy międzylekcyjne i pieśni. Obok „Kaszubek” i „Strzelenki” w mszach biorą czynny udział: Zespół Wokalno- Instrumentalny „Stolem„, Gminna Orkiestra Dęta, przyparafialne grupy oazowe i kręgi rodzin, młodzież i dzieci szkolne uczące się kaszubskiego, strażacy, panie z kół gospodyń wiejskich z Chwaszczyna i Tuchomia, zrzeszeńcy, którzy koordynują kolejne roczne cykle mszy.


Raz, dwa razy w roku gościmy wykonawców z innej części Kaszub. Poszczególne teksty modlitwy wiernych przygotowuje Ludmiła Gołąbek, która również pełni rolę przewodniczki wiernych podczas liturgii, a korzystamy z kaszubskiego lekcjonarza, autorstwa Eugeniusza Gołąbka.


– To najbardziej rozśpiewana po kaszubsku parafia na całym świecie- dodaje z dumą prezes chwaszczyńskiego ZK-P. – Na każdej mszy wierni otrzymują teksty pieśni, które prowadzą zespoły. Nie znam takiej drugiej parafii, gdzie wykonywanych jest tyle pieśni po kaszubsku. Wiele z nich miało w Chwaszczynie swoje premiery.


Nic dziwnego. W samym Chwaszczynie mieszkają i piszą kaszubskie pieśni: Ludmiła Gołąbek, Eugeniusz Gołąbek, Kazimierz Jastrzębski, Tomasz Fopke i Karol Krefta. Na potrzeby kaszubskich mszy w Chwaszczynie wykonawcy sięgają także do utworów klasyków: Jana Trepczyka i Antoniego Peplińskiego.


Ze współcześnie tworzących nie-chwaszczynian:), których pieśni można usłyszeć w Chwaszczynie wymienić można m.in. kompozytorów: Witosławę Frankowską z Wejherowa, Wacława Kirkowskiego z Sianowa, Jerzego Stachurskiego z Czeczewa i autora tekstów Eugeniusza Pryczkowskiego- z Banina.


Bywało, że do proboszcza przychodzili na skargę. Bo nie zrozumieli, co się mówi, śpiewa. Sprowadzili się do naszej wsi z miasta. Poszli na mszę i… zauważyli, że są na Kaszubach. Dotarło do nich, że ktoś był tu wcześniej niż oni. Ktoś, kto ma swój język i kulturę. Ktoś, kto nie chce ulec kulturowej globalizacji.– mówi Fopke.  Często przyjeżdżają na nasze kaszubskie msze osoby z innych parafii. Pytają, czy mogą zabrać do domu teksty modlitw i pieśni. Oczywiście, że tak- zawsze odpowiadam.

 

ZK-P Chwaszczyno

Skomentuj

Użytkownicy serwisu publikują swoje komentarze wyłącznie na własną odpowiedzialność. Portal Chwaszczyno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść umieszczoną na łamach serwisu przez użytkowników. Drogi czytelniku szanuj innych opinie. Bądź odpowiedzialny za własne słowa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.